Sytuacja w Rosji coraz bardziej poważna. Kreml przygotowuje się do wprowadzenia stanu wojennego

Napięcie pomiędzy Grupą Wagnera a Federacją Rosyjską zdaje się sięgać zenitu. Buntownicy zbliżają się do Moskwy, gdzie bardzo możliwe są bezpośrednie starcia z armią Władimira Putina.

Napięta sytuacja zmusza Kreml do podjęcia radykalnych kroków. Serwis "Clash Report" na Twitterze, powołując się na doniesienie z lokalnych mediów, informuje, że władze Rosji przygotowują się do wprowadzenia stanu wojennego.

Wcześniej pojawiła się informacja mera Moskwy Siergieja Sobianina, który przekazał, że najbliższy poniedziałek - 26 czerwca - będzie w stolicy dniem wolnym od pracy.

"W celu zminimalizowania zagrożeń podjąłem decyzję (...), że poniedziałek będzie dniem wolnym od pracy, za wyjątkiem organów władz i przedsiębiorstw wymagających nieprzerwanego cyklu pracy, jak również przemysłu obronnego i służb komunalnych" - powiedział mer.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Najnowsze informacje mówią jednak o tym, że lokalne władze już teraz zalecają mieszkańcom, by nie wychodzili z domów.

O powadze sytuacji świadczy fakt, że od kilku godzin obserwujemy, jak stolica przygotowuje się na przybycie Grupy Wagnera. Miasto jest zabezpieczane i obkopywane. Dodatkowo blokady prowadzą też m.in. służby.

Regularnie również do sieci trafiają materiały ukazujące śmigłowce i pojazdy wojskowe zmierzające w kierunku Kremla.