Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szał na ogródki działkowe w Krakowie nie ustaje. Radni apelują, by w mieście powstały nowe

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Ogródki działkowe w Krakowie
Ogródki działkowe w Krakowie Joanna Urbaniec / Polska Press
Krakowscy radni domagają się utworzenia nowych ogródków działkowych. Miasto może mieć jednak problem ze znalezieniem odpowiedniego miejsca pod taką inwestycję. Tymczasem ceny ogródków rosną. Za przeciętnie urządzony zapłacimy nie mniej niż 50 tys. zł.

W Krakowie potrzeba nowych ogródków działkowych

Z roku na rok w Krakowie ubywa ogródków działkowych, które są likwidowane w związku z realizacją rozmaitych inwestycji. Teraz mieszkańcy obawiają się o przyszłość tych, które znajdują się w Cichym Kąciku. Okolica jest intensywnie zabudowywana. Czy w przyszłości deweloperzy zechcą zainwestować również na terenie ogródków? Radni z Komisji Planowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska Rady Miasta Krakowa uspokajają, że póki co obszar jest chroniony w planie miejscowym.

Z kolei końcem ubiegłego roku działkowcy ostrzegali, że likwidacja grozi ogródkom, które kolidują z planowaną od lat budową Tras Pychowickiej oraz Zwierzynieckiej. Miejscy urzędnicy obiecywali wówczas, że zrobią wszystko, by utracić jak najmniej tych cennych terenów.

- Ogródki działkowe to zielone płuca miasta. Trzeba poszukać w Krakowie miejsc pod realizację nowych. W ten sposób zrekompensujemy również straty, jakie działkowcy ponoszą w związku z likwidacją kolejnych ogródków - przekonuje radny Dominik Jaśkowiec z Koalicji Obywatelskiej, który ostatnio interpelował w tej sprawie do władz miasta.

W grudniu 2022 roku Rada Miasta Krakowa przegłosowała uchwałę kierunkową, skierowaną do prezydenta Jacka Majchrowskiego, w której domagała się utworzenia nowych Rodzinnych Ogrodów Działkowych. Okazuje się jednak, że realizacja takiej inwestycji może być trudna. Miejscy urzędnicy sprawdzili, które gminne działki nadałyby się do tego, żeby urządzić na nich ogródki.

Miasto ma tylko hektar pod nowe ROD-y

Okazuje się, że gmina dysponuje ledwie hektarem gruntów, gdzie zgodnie z dokumentami planistycznymi mogłyby one powstać. W odpowiedzi na interpelację radnego Jaśkowca urzędnicy wskazali tylko jedno miejsce, które teoretycznie można przeznaczyć pod utworzenie ROD. Chodzi o teren, który znajduje się w rejonie ulicy Nad Drwiną, niedaleko trasy S7. Pojawił się jednak problem.

- Wody Polskie negatywnie zaopiniowały utworzenie nowego ogrodu w tej lokalizacji - twierdzą miejscy urzędnicy. Okazuje się, że fragment terenu znajduje się w odległości mniejszej niż 50 metrów od wału przeciwpowodziowego. W związku z tym obowiązują na nim różnego rodzaju zakazy, które mogłyby utrudnić działalność działkowcom, np. uprawę gruntu czy sadzenie drzew oraz krzewów.

- Zlokalizowanie nowego rodzinnego ogrodu działkowego przy ulicy Nad Drwiną jest wobec tego niezasadne z punktu widzenia idei i komfortu prowadzenia działalności ogrodniczej - wyjaśnia magistrat.

Ostatecznie urzędnicy stwierdzili, że jak na razie nie ma możliwości utworzenia nowych ROD-ów na terenie Krakowa. To jednak nie oznacza, że sytuacja nie zmieni się w przyszłości. Nadzieją jest plan ogólny, w którym urzędnicy będą mogli wyznaczyć nowe tereny pod ogródki działkowe. Sporządzeniem takiego dokumentu zajmą się miejscy planiści. Później trafi on pod głosowanie w Radzie Miasta Krakowa, która powinna uchwalić go do końca 2025 roku. Tak zakłada nowe prawo o planowaniu przestrzennym.

Radny miejski Grzegorz Stawowy z Koalicji Obywatelskiej sugeruje, że ogródki działkowe mogłyby powstać m.in. w rejonie Grębałowa.

Szał na ogródki działkowe nie ustaje

Eksperci zwracają uwagę, że Rodzinne Ogrody Działkowe cieszą się rosnącym zainteresowaniem Polaków już od co najmniej kilku lat. Tak jest nie tylko w Krakowie.

- Pandemia ten trend przemieniła w prawdziwy boom, który trwa, i nic nie wskazuje na to, by miał w przewidywalnej przyszłości stracić na aktualności. Już od co najmniej kilku lat nie ma tak jak dawniej wolnych działek w dyspozycji zarządów ROD, które można by było pozyskać bez ponoszenia wysokich kosztów nabycia praw do użytkowania od poprzedniego posiadacza. Tym samym inicjatywa utworzenia nowych ROD-ów w Krakowie da jego mieszkańcom możliwość znacznie tańszego pozyskania i urządzenia swojego ogródka - komentuje dla nas Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu RynekPierwotny.pl.

- W Polsce mamy obecnie około 5 tys. ROD-ów, mieszczących 900 tys. ogródków działkowych. Ich liczba maleje, ponieważ inicjatywy tworzenia nowych należą do rzadkości, natomiast co roku jakaś liczba ogrodów ulega likwidacji. Stąd popyt znacznie i coraz bardziej przewyższa podaż - dodaje nasz rozmówca.

Zwraca uwagę, że ceny praw do dzierżawy ogródków działkowych nie tylko trzymają się mocno, ale z roku na rok rosną.

- Sama działka bez wartościowej roślinności czy w miarę solidnego, gotowego do użytkowania domku, to koszt 100-150 zł za mkw. Powierzchnie ogródków działkowych najczęściej wynoszą 300-400 mkw., czasami osiągając 500 mkw. W sumie za przeciętnie urządzony, ale atrakcyjnie położony ogródek, zapłacimy raczej nie mniej niż 50 tys. zł. Jednak aby w nim stworzyć warunki do w miarę komfortowego wypoczynku, konieczne będzie zainwestowanie co najmniej podobnego budżetu - zauważa ekspert.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Szał na ogródki działkowe w Krakowie nie ustaje. Radni apelują, by w mieście powstały nowe - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski