Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szerokie horyzonty sztuki w Pawilonie Kina Czapskiego

Urszula Wolak
Urszula Wolak
Pawilon Czapskiego odwiedziło już 12 tys. widzów. Mogą tam wygodnie rozłożyć się na leżakach
Pawilon Czapskiego odwiedziło już 12 tys. widzów. Mogą tam wygodnie rozłożyć się na leżakach fot. Mirosław Żak
Kino. W dzień w nowym oddziale Muzeum Narodowego w Krakowie obejrzymy dzieła sztuki, a wieczorem położymy się wygodnie na leżakach, by zobaczyć filmy. Ich tytuły to tajemnica

To pierwszy tego rodzaju plenerowy projekt stworzony przez Muzeum Narodowe w Krakowie, choć w jego Gmachu Głównym również odbywają się pokazy filmowe. - Wtedy Sala Samurajów zamienia się w kino. Projekcje odbywają się tam zwykle w związku z naszymi ekspozycjami - mówi Marta Bosak z Muzeum Narodowego w Krakowie.

Skąd wziął się pomysł na kino plenerowe właśnie w Pawilonie Czapskiego? - Wiedzieliśmy od samego początku, że prosta fasada budynku z podpisem Józefa Czapskiego nadaje się idealnie do tego, by wyświetlać na niej filmy. Poza tym odwiedzający pawilon pokochali usytuowany w jego pobliżu ogród. Sceneria idealnie nadaje się do tego, by urządzić tam plenerowe kino - wyjaśnia Marta Bosak.

Projekcje, które odbywały się w każdą sobotę lipca będą kontynuowane w tym samym czasie w sierpniu i wrześniu. Co ważne - wstęp jest bezpłatny. - Dla widzów przygotowaliśmy leżaki. Można przynieść ze sobą picie, coś do jedzenia, a nawet koc i urządzić piknik. Chcemy, by każdy zwiedzający czuł się w Pawilonie Czapskiego dobrze, jak u siebie w domu - zachęca Marta Bosak.

Informacja o tym, jakie tytuły będą pokazywane w najbliższym czasie objęta została tajemnicą. - Chcemy naszych widzów zaskoczyć. Mogę obiecać, że nikt nie wyjdzie rozczarowany. Program pokazów został skomponowany tak, by zadowolić nie tylko znawców czy miłośników sztuki, ale też zwykłych widzów, którzy po prostu lubią kino - opowiada Marta Bosak. Zdradzić możemy tylko, że zobaczymy filmy nagradzane na najważniejszych światowych festiwalach. W sierpniu wpiszą się one w cykl „Obsesje artysty”, a we wrześniu - „O kinie w filmie”. Jak udało się nam ustalić w programie znalazł się m.in. horror wszech czasów i fascynujące dzieła, odsłaniające pracę filmowców nad ruchomymi obrazami.

Zanim to jednak nastąpi, dziś czeka nas ostatni pokaz w licu z cyklu „Artysta przy pracy”. - Poznamy życie i twórczość jednej z najważniejszych malarek XX wieku. Mogę powiedzieć tylko tyle, że obfitowało ono w serię rozczarowań i było naznaczone cierpieniem. O kim mowa? Musicie się państwo o tym przekonać na własne oczy - opowiada tajemniczo Marta Bosak.

Nie przegapcie pokazów w Pawilonie Kina, które w lipcu rozpoczynają się w każdą sobotę o godz. 20.45, w sierpniu o 20.15, a we wrześniu o 19.45. Przed każdym z nich przewidziana jest krótka prelekcja wprowadzająca widzów do filmu.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski