Szkołę gastronomiczną czeka przeprowadzka

Miasto przygotowało już projekt uchwały, który zakłada, że od września szkoła dostanie kolejną lokalizację. To ma być wstęp do jej przeprowadzki planowanej na wrzesień 2016 r.

O planach związanych z przeprowadzką Zespołu Szkół Przemysłu Spożywczego pisaliśmy pod koniec kwietnia. Miasto chce przenieść szkołę, bo - jak twierdzą urzędnicy - w obecnej lokalizacji nie może się ona rozwijać. Przeciwnego zdania są nauczyciele z tej placówki. Zaznaczają, że szkoła ma doskonałe warunki lokalowe i jedne z najnowocześniejszych pracowni.

- Nam nie jest wcale ciasno. Poza tym wielu naszych uczniów dojeżdża do szkoły spoza Krakowa, z dworca mają blisko na lekcje - argumentuje Paweł Mucha, dyrektor szkoły.

Miasto formalnie nie może przenieść szkoły od września br., bo nie przygotowano na czas odpowiedniej uchwały. Katarzyna Cięciak, wiceprezydent miasta ds. edukacji, tłumaczy jednak, że to pilne, bo do września miasto - zgodnie z uchwałą podjętą kilka lat temu - musi zagospodarować na cele edukacyjne budynek po wygasającej szkole ekonomicznej z ul. Miechowity.

Urzędnicy wpadli więc na pomysł, by od września tego roku przydzielić szkole z placu Matejki drugą lokalizację, bo to nie wymaga przyjęcia uchwały z półrocznym wyprzedzeniem. Katarzyna Cięciak tłumaczy, że dzięki temu budynek przejdzie remont i zostanie dostosowany do potrzeb szkoły gastronomicznej, a od września 2016 roku placówka zostanie tam w całości przeniesiona.

Uchwałą w sprawie dodatkowej lokalizacji miejscy radni mają się zająć na najbliższej sesji. Przeciwni temu rozwiązaniu są radni Dzielnicy I, na terenie której znajduje się szkoła. Przygotowali już uchwałę z negatywną opinią. Argumentują, że "większość młodzieży uczęszczającej do szkoły pochodzi z rodzin biednych oraz wielodzietnych i przeniesienie szkoły na ul. Miechowity zwiększy koszt dojazdu tej grupy uczniów".