W ostatnich tygodniach wokół tej sprawy pojawiło się w Andrychowie sporo emocji. Wszystko z powodu zapowiedzianych przez władze miasta "zmian organizacyjnych sieci szkół w gminie Andrychów". Nikt tego z magistratu nie powiedział otwarcie, ale nieoficjalnie mówiło się, że władze miasta chcą połączyć Gimnazjum nr 1 z SP 2 w jeden zespół szkół.
Nauczyciele zaczęli obawiać się, że z powodu reformy wielu z nich straci pracę. Niektórzy rodzice uważali, że "szkolny moloch", jakim byłby nowy zespół szkół, to nie będzie dobre rozwiązanie dla ich dzieci.
Władze Andrychowa tłumaczyły, że sprawa nie jest przesądzona, a dążą jedynie do poprawy organizacji i zarządzania obu szkół, ale te tłumaczenia nie wystarczały.
W ostatnich dniach wszystkie spekulacje zostały przecięte. Władze miasta zapowiedziały, że do 2014 roku żadnego połączenia szkół nie będzie.
Opozycja jest zadowolona. Podczas czwartkowej sesji radny Krzysztof Kubień wygłosił nawet oświadczenie, dziękując "wszystkim, którzy zaangażowali się w protest przeciwko planom połączenia Szkoły Podstawowej nr 2 i Gimnazjum nr 1". - Dzięki postawie rodziców, nauczycieli i pracowników szkół władze Andrychowa wycofały się z tego szkodliwego pomysłu - mówił radny.
(GM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
