Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szukając ostatecznego rozwiązania

Martyna Grądzka-Rejak
Spotkanie wieńczące przygotowania do masowej zagłady Żydów odbyło się w willi pełniącej w latach 1941-1945 funkcję hotelu dla SS
Spotkanie wieńczące przygotowania do masowej zagłady Żydów odbyło się w willi pełniącej w latach 1941-1945 funkcję hotelu dla SS fot. archiwum
Krakowski Oddział IPN i „DZIENNIK POLSKI” PRZYPOMINAJĄ. 20 stycznia 1942. W willi położonej w berlińskiej dzielnicy Wannsee spotyka się piętnastu przedstawicieli SS i NSDAP oraz kilku ministerstw III Rzeszy. W ciągu kilku godzin omawiają i zatwierdzają dyskutowany od wielu miesięcy plan fizycznej zagłady Żydów

W historię II wojny światowej na trwale wpisane są tragiczne losy społeczności żydowskiej. W kluczowym momencie wojny, w styczniu 1942 r., na konferencji w Wannsee przywódcy nazistowskich Niemiec zatwierdzili przygotowywany wcześniej plan masowej zagłady europejskich Żydów, który następnie był skutecznie realizowany na okupowanych przez nich terenach. W tym celu m.in. wybudowano obozy śmierci i zainstalowano w nich komory gazowe. Mija 75 lat od tych wydarzeń.

Żydzi na Madagaskar

Niemcy, przystępując do ataku na Polskę nie mieli gotowego planu zagłady. Antysemityzm był jednym z elementów programu partii NSDAP, ale nazistowski plan „rozliczenia się z Żydami” aż do roku 1942 nie był spójny, ewoluował po dojściu Adolfa Hitlera do władzy, przybierał także różne warianty po wybuchu II wojny światowej. Już w kwietniu 1933 r. zakazano Żydom służby w administracji cywilnej oraz wojsku, a także wykonywania zawodów prawnika i lekarza. Wprowadzone w 1935 r. tzw. ustawy norymberskie oraz towarzyszące im przepisy wykonawcze pozbawiały Żydów obywatelstwa, zakazywały też zawierania małżeństw z „Aryjczykami”, czyli nie-Żydami. Takie związki uznawano za hańbiące rasę. Po wybuchu wojny również w kontrolowanych przez siebie krajach Niemcy wyłączyli Żydów poza nawias prawa.

Jednym z pomysłów, opracowanym przez Adolfa Eichmanna, szefa tzw. sekcji żydowskiej w Głównym Urzędzie Bezpieczeństwa Rzeszy (RSHA), było osiedlenie europejskich Żydów na wyspie Madagaskar, ówczesnej francuskiej kolonii znajdującej się pod kontrolą kolaboranckiego rządu Vichy. Pomysł ten nawiązywał do przedwojennych koncepcji ruchu syjonistycznego, poszukującego miejsca do założenia państwa żydowskiego. Środki na deportację miałyby pochodzić od sa-mych Żydów. Zakładano, że od wiosny 1941 r. na kontynencie europejskim nie będzie już ludności żydowskiej. Plan transportu na Madagaskar nie został jednak zrealizowany, m.in. z powodu ataku Rzeszy na Wielką Brytanię w 1940 r., wymagającego ogromnego zaangażowania lotnictwa i floty.

Innym pomysłem było stworzenie „rezerwatu” dla Żydów w okolicach Niska w Dystrykcie Lubelskim Generalnego Gubernatorstwa. Koncepcja ta pojawiła się w październiku 1939 r., a jej autorem był także Adolf Eichmann. Zakładała ona, że w Zarzeczu pod Niskiem powstanie osiedle żydowskie kontrolowane przez SS. Teren wybrany do realizacji planu był bagnisty i wymagał dużego nakładu siły roboczej, by móc wybudować tam domy i niezbędną infrastrukturę. Przewidywano zatem, że najpierw koleją przetransportowane zostaną 2-3 tys. głównie młodych osadników, którzy przygotują to miejsce pod przesiedlenie całych rodzin. W październiku wysłano tam pierwsze grupy m.in. z Katowic i Wiednia. Wizytując osadników Eichmann stwierdził: „Führer obiecał Żydom nową ojczyznę... Jeśli zbudujecie sobie baraki - będziecie mieli dach nad głową”. Trudne warunki sanitarne oraz pogodowe sprawiły, że prace budowlane nie postępowały. Ponadto kolej była potrzebna do transportu wojska, więc przesiedlenia te wstrzymano, a wiosną 1940 r. odstąpiono od realizacji planu.

Oddziały specjalne

Czas mijał, a Żydzi nadal mieszkali na terenie Rzeszy Niemieckiej oraz terytoriach przez nią kontrolowanych. Kolejny pomysł zakładał, że po ataku na Związek Sowiecki otwarta zostanie droga do przesiedlenia Żydów na Syberię. Niepowodzenie Operacji Barbarossa spowodowało, że i do jego realizacji nie doszło. Nie oznacza to jednak, że odłożono koncepcję rozwiązania kwestii żydowskiej. Wraz z przesuwaniem się wojsk niemieckich na wschód, dokonywano na Żydach masowych mordów.

W tym celu cztery główne grupy specjalnych oddziałów operacyjnych (tzw. Einsatzgruppen), podporządkowanych poszczególnym grupom niemieckiej armii, dokonywały systematycznych rozstrzeliwań na zajmowanych terenach. Żydzi zazwyczaj sami musieli kopać doły, które miały się stać ich masowymi grobami. Następnie mordowano ich bez względu na wiek i płeć. Rozstrzeliwujący i rozstrzeliwani stawali ze sobą twarzą w twarz. Jednym z symboli tych wydarzeń jest zbrodnia w Babim Jarze na obrzeżach Kijowa, gdzie zginęło ok. 30 tys. Żydów. Szacuje się, że w wyniku działalności Einsatzgruppen śmierć poniosło nie mniej niż 1,5 mln osób pochodzenia żydowskiego.

Widok rozstrzeliwanych kobiet i dzieci źle oddziaływał na morale członków Einsatzgruppen, szerzył się wśród nich alkoholizm i inne problemy psychologiczne. Szukano więc innego sposobu na masowe zabijanie, takiego, który byłby bardziej humanitarny - dla oprawców! Kilka miesięcy po ataku na ZSRS w obozie KL Auschwitz przystąpiono do pierwszych eksperymentów uśmiercania z użyciem środków chemicznych. We wrześniu 1941 r. w piwnicach bloku 11 zabito ok. 600 sowieckich jeńców wojennych i 250 Polaków z obozowego lazaretu. Powodzenie tej próby sprawiło, że kostnicę przy krematorium nr I zaadaptowano na komorę gazową, w której jednorazowo można było zamordować nawet kilkaset osób. Był to zaledwie wstęp do masowego zabijania w budowanym wówczas KL Auschwitz II-Birkenau, gdzie stworzono cztery kompleksy złożone z komory gazowej i krematorium.

Willa nad jeziorem

Wydarzenie wieńczące przygotowania do masowej zagłady Żydów odbyło się 20 stycznia 1942 r. w willi pełniącej w latach 1941-1945 funkcję hotelu i miejsca obrad SS. Nie było to zwykłe spotkanie elity III Rzeszy, jakich wiele odbyło się podczas II wojny światowej.

Tamtego dnia przy Grosser Wannsee 56/58 w Berlinie podejmowano decyzje, których efektem stało się masowe ludobójstwo europejskich Żydów. W jadalni budynku piętnastu wysokich rangą przedstawicieli SS, NSDAP oraz kilku ministerstw omówiło i zatwierdziło szczegóły logistyczne rozważanego od lata 1941 r. planu fizycznej zagłady. Spotkaniu przewodniczył SS-Obergruppenführer Reinhard Heydrich, szef Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy (RSHA), upoważniony do „wszelkich niezbędnych przygotowań do globalnego rozwiązania kwestii żydowskiej na europejskim obszarze wpływów niemieckich”.

A zatem nie chodziło już jedynie o mordowanie Żydów z Rzeszy i Generalnego Gubernatorstwa - plan miał obejmować wszystkich Żydów w Europie. Pośród zgromadzonych w willi byli m.in. Otto Hofmann z Głównego Urzędu Rasy i Osadnictwa SS, Roland Freisler z Ministerstwa Sprawiedliwości Rzeszy, Heinrich Müller - szef Gestapo w RSHA, Alfred Meyer z Ministerstwa Okupowanych Ziem Wschodnich oraz Josef Bühler, reprezentujący Urząd Generalnego Gubernatora w Krakowie. Ten ostatni zaproponował, by na miejsce realizacji planu wybrać okupowane ziemie polskie - przypominał, że przebywa tam najwięcej Żydów na kontynencie. Protokolantem był Adolf Eichmann.

Stenogram z tej konferencji jest niezwykle enigmatyczny. Mowa w nim m.in. o 11 milionach Żydów europejskich, którzy mają być wysłani do „pracy na wschodzie”. Nigdzie nie pojawia się informacja o faktycznym celu deportacji, czyli o zagładzie, ani o przygotowywanych do tego miejscach. Zamiast o planie wymordowania Żydów, pisano o tzw. ostatecznym rozwiązaniu kwestii żydowskiej.

Obozy śmierci

Niemieccy naziści podejmowali różne, często chaotyczne kroki, mające na celu wyeliminowanie Żydów - najpierw ze społeczeństwa niemieckiego, potem z całej Europy. Początkowo czynili to za pomocą regulacji prawnych, oznaczania i odseparowywania Żydów od innych mieszkańców, następnie zamierzano przesiedlić ich i zgromadzić w rezerwacie. Kiedy okazało się, że zamiary te są zbyt dużym wyzwaniem dla logistyki w warunkach wojny i okupacji, przystąpiono do szukania środków masowej eksterminacji.

I choć już działalność Einsatzgruppen przyniosła ogromne śmiertelne żniwo, to ostatnim i kluczowym etapem w procesie fizycznego unicestwienia Żydów stały się obozy zagłady. W grudniu 1941 r. Niemcy uruchomili pierwszy z nich - Kulmhof w Chełmnie nad Nerem. Mordowano tam głównie Żydów z Warthegau, czyli Kraju Warty.

W 1942 r., w ramach tzw. Akcji Reinhardt, czyli zagłady Żydów w Generalnym Gubernatorstwie oraz okręgu białostockim (niem. Bezirk Bialystok), utworzono kolejne obozy śmierci - w Bełżcu, Sobiborze i Treblince. Żydów masowo uśmiercano także w KL Lublin (Majdanek), który podobnie jak KL Auschwitz-Birkenau pełnił funkcję obozu koncentracyjnego i zagłady.

W taki sposób funkcjonował także obóz w Małym Trościeńcu na dzisiejszej Białorusi, przekształcony w 1942 r. w miejsce zagłady Żydów z ZSRS oraz państw Europy Zachodniej. Miejscem - symbolem niemieckiego ludobójstwa społeczności żydowskiej stał się obóz KL Auschwitz-Birkenau. Zginęło ich tam ok. miliona.

Dzień, w którym żołnierze Armii Czerwonej otworzyli bramy tego obozu i uwolnili jego więźniów - 27 stycznia 1945 r. - jest obchodzony jako Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski