- Był to mój drugi start na śniegu, więc zwycięstwo tym bardziej cieszy - zapewniał na mecie uradowany "Kajto". Dodał, że emocji na trasie nie brakowało. Chwile grozy zawodnicy Lotos Dynamic Rally Team przeżyli na przedostatnim odcinku, gdy z koła ich subaru imprezy N16 uszło powietrze. Na tym oesie stracili do zwycięzców - Michała i Grzegorza Bębenków - blisko 30 s. W zapasie mieli jednak jeszcze ok. 40 s. - Perfekcyjny rajd, dzień również prawie doskonały - stwierdził zadowolony Jarosław Baran, pilot Kajetanowicza. Z 12 oesów "Kajto" wygrał 5.
2. miejsce zajęli bochnianie Michał i Grzegorz Bębenkowie, tworzący Platinum Rally Team, najszybsi na 4 odcinkach. Do zwycięzcy stracili 36,7 s. - Fantastyczny rajd! Z kilometra na kilometr jechało nam się coraz lepiej - radości nie krył M. Bębenek, zasiadający za kierownicą mitsubishi lancera evo IX (w kolejnych rundach wystartuje evo X). - Padający przez wiele godzin śnieg nie ułatwiał zadania, ale jechało się nam znakomicie - zapewniał G. Bębenek.
O sporym pechu mogą mówić Michał Sołowow i Maciej Baran (ford fiesta s2000). Załoga Cersanit Rally Team prowadziła po pierwszym dniu (wygrali trzy oesy). Wczoraj jednak ford fiesta s2000 wicemistrzów Polski wyjechał na trasę jako pierwszy. W gęstym śniegu kielecko-krakowski duet pełnił więc rolę "odkurzacza". Jakby tego było mało, po drodze złapali jeszcze dwa "kapcie". - Było naprawdę bardzo ciężko - podkreślił trzeci na mecie Sołowow. Do Kajetanowicza stracił 2,13 min.
W MP prowadzi Kajetanowicz (39 pkt.), drugi jest Bębenek (37), a trzeci Sołowow (31). Kolejna runda - Krause Rajd Elmot - 8-10 kwietnia.
(DMA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?