O ogrodach w środku miast
"Pamiętajcie o ogrodach” – piękny tekst Jonasza Kofty, którego dzieła wszystkie docierają właśnie do nas dzięki wydawnictwu Prószyński i S–ka, oprawiony muzyką...
Miłość "retro electro”
Do takich projektów podchodzę na ogół ostrożnie; dawne piosenki oprawiane współcześnie z rzadka trafiają w mój gust.
Trzask, prask i po wszystkim…
"Jak dobrze mi w pozycji tej, w pozycji horyzontalnej, ubodzy krewni niosą mnie na swych ramionach, a za trumną idzie żona” – zrymował jako młody człowiek do...
Miłe wieści, naiwne pytania
Wreszcie miła wiadomość w sferze kultury; Studencki Festiwal Piosenki znalazł uznanie władz Krakowa. Może nawet doczeka się środków na miarę festiwali Misteria...
W końcu i mnie się należy…
Obdarowany Złotą Gruszką, o czym "Dziennik Polski” – komputerem Joli Ciosek – ładnie wczoraj powiadomił, jak i gruszką prawdziwą, ofiarowaną przez Annę Dymną,...
Bóg mruczy, więc jest
"Panu Bogu poza kotami nic się do końca nie udało. Koty są stworzeniami skończonymi” – zapisał Jerzy Pilch w "Bezpowrotnie utraconej leworęczności”.
Życie szpitalne i towarzyskie
Marcin Baran podsunął mi jako szpitalną lekturę "Życie towarzyskie w PRL” Cezarego Praska; widać jako człek wrażliwy – wszak poeta, z nominacją do Nike – uznał,...
Nieudana ekshumacja
"Tylko świnia i kanalia siedzi z książką w Juwenalia” – rymowanka z lat jakże minionych mi się przypomniała. A sprawiła to młodzież dziennikarska, a konkretnie...
To już nie wesoła fala
"Garstka nas została, Renata, Włada Majewska, ja. Z aktorów nie ma już nikogo” – mówiła mi, goszcząc w lipcu 2007 roku w Krakowie, Maria Drue. Pod koniec...
Sobie wierzyć najlepiej
Już przywykłem do tego – ktoś chwali, ktoś gani, ktoś pieje z zachwytu, ktoś wybrzydza. Ot gusta i guściki, czyli – jak chce przysłowie – jeden woli ogórki,...
Z Nowej to Huty piosenka
Miała być symbolem socjalizmu, przykładem, jak nowa idea przekuwa się w realną socjalistyczną, rzecz jasna, rzeczywistość.
Redaktor Rawik śpiewa
Gdy spotkaliśmy się przed 19 laty, była panią redaktor nowego wówczas, ambitnego magazynu "Twój Styl”, którego wydawnictwo właśnie wydało jej książkę "Za...
Bezkres cierpień na Kresach
Tę książkę źle się czyta. A może zwłaszcza doskwiera ona teraz, gdy wciąż nie milknie tumult po kwietniowej tragedii.
Motyw z Leszka Aleksandra
Jak nie poddać się wspomnieniom, jak nie uśmiechać do wspomnień, czując radość, że mnie się udało i jakąś cichą pretensję, że np. moja córka takich wspomnień...
Demistyfikator w mętnej wodzie
Wpadł mi w ręce tygodnik "Newsweek” z 10 IV – cóż to za wredna data! – a w nim artykuł Filipa Łobodzińskiego pt. "Kieślowski, czyli nic”. W pierwszym odruchu...
Ballady z walizką w tle
Walizka to element w tej wędrowniczej profesji nieodzowny. Zbyszek Wodecki wręcz śmieje się, że wykonuje zawód kierowcy. Stale w drodze, stale w podróży…...
Dwa podwójne powroty
To było sześć lat temu. "We wtorek z kolei udałem się do klubu Rotunda na nowy recital Janusza Radka. Bardzo nowy, bo prezentowany raptem czwarty raz. Zachęta...
Lord mały, przyjemność duża
Na ogół umiem przewidzieć, kto i jak oceni spektakl w danym teatrze… Ale nieraz przeżywam i zaskoczenia; tak ostatnio przecierałem oczy ze zdumienia, czytając...
PKP, czyli jak się weselić
Z opóźnieniem - niemniej postanowiłem podziękować i w tym miejscu wszystkim, którzy składali mi życzenia z okazji nabrania praw do 50 procent zniżki przy...
Żegnaj, Plastusiu
"Jestem malutki ludzik z plasteliny. Dlatego na imię mi Plastuś”. A może: "Jestem ludzik, ludzik mały. Plastuś mam na imię, bo mnie Tosia wyrzeźbiła w barwnej...
Ryzykownie - jubileuszowo
Wiem, że to ryzykowne, a może nawet więcej... A jednak mimo wszystko korci. W końcu felieton to gatunek, w którym autorskie JA jest nieodzowne. Są zresztą...
Niezapomniane, przypomniane
Najpierw był Jerzy Skarżyński - wielki fan jazzu i wielki pan. Parę dekad później objawił się Jerzy Skarżyński - wielki fan rocka. Pierwszy zawodowo skupił się...