POMNIKI ZAKOPANE

Koziołka Matołka (tak naprawdę poświęcony Kornelowi Makuszyńskiemu), Józefa Kurasia Ognia i jego partyzantów czy Hrabiego Zamoyskiego... te zakopiańskie pomniki zna każdy. W mieście pod Giewontem stoi jednak o wiele więcej ciekawych monumentów. Część z nich to prawdziwe artystyczne perełki inne mówią nam sporo o historii zarówno regionu jak i całej Polski. Postanowiliśmy przypomnieć Czytelnikom kilka pomników stojących w różnych stronach miasta o których na co dzień zapominają nie tylko górale, ale też turyści. W podpisach pod zdjęciami przedstawiamy pokrótce komu lub czemu poświęcony jest monument, kiedy powstał i kto był jego autorem. Tym samym być może kilku osobom podpowiemy trasę majówkowej wycieczki. Bo przecież spacerując po Zakopanem można tak zaplanować trasę by odwiedzić właśnie wszystkie pokazane przez nas pomniki.

Zakopane. Pokazem niemego filmu o słynnym artystycznym rodzie rozpoczęły się obchody Roku Witkiewiczów. Imprezy zaplanowano na cały rok.

Pomnik „ogniowców” stoi w Zakopanem od 2006 roku i na stałe wpisał się w krajobraz miasta. Mimo to wciąż znajdują się osoby, którym monument przeszkadza. W grudniu zeszłego roku do zakopiańskiej rady miasta wpłynęło pismo podpisane przez działaczy patriotycznych Marka Zapałę i Tadeusza Morawę. Od lat walczą oni z pamięcią o „Ogniu” jako bohaterze, przypominając, że ten zdezerterował z Armii Krajowej. W swoim liście napisali też to, że Józef Kuraś przez cztery miesiące 1945 roku był szefem nowotarskiego Urzędu Bezpieczeństwa.