POMOC PO NAWALNICY 2017

Jak przyznaje Łukasz Ossowski - sołtys Rytla - tragedia, która spotkała mieszkańców wsi bezpowrotnie wyrwała im kawałek serca. Jak mieszkańcy Rytla odbudowują swój świat po nawałnicach i skąd czerpią siłę do walki? W jaki sposób można im pomóc?

Jest gorąco. Bardzo słonecznie. Tak jak rok temu przed burzą; tym razem niebo jest czyste. Nie ma mowy o deszczu. Jedziemy do Huty. Po drodze szukamy charakterystycznych dachów, które jeszcze jesienią były uszkodzone.

Nawałnica zniszczyła kilkaset budynków i tysiące hektarów lasów, tak prywatnych, jak państwowych. Poszkodowani nie muszą rozliczać się z wydatków, by otrzymać pomoc rządową.

W poniedziałek 18.09.2017 r. w Suszku (gmina Czersk, powiat chojnicki) przeprowadzony zostanie tzw. eksperyment procesowy, który ma odtworzyć zdarzenia z pamiętnej nocy z 11 na 12 sierpnia 2017 r., kiedy to podczas nawałnicy zginęły dwie harcerki. Odbędą się też pierwsze przesłuchania bezpośrednich świadków zdarzeń.

Zdaniem marszałka Mieczysława Struka, do usuwania skutków sierpniowej nawałnicy powinny zostać uruchomione środki unijne.

Minął miesiąc od nawałnicy, która przeszła nad Pomorzem. Sprawdziliśmy, jak po takim czasie radzą sobie mieszkańcy Rytla, który mocno ucierpiał.

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zamierza pomóc jednostkom Ochotniczej Straży Pożarnej, które pomagały usuwać skutki nawałnicy jaka przeszła nad Pomorzem w sierpniu.

Solidarność - to słowo odmieniane przez wszystkie możliwe przypadki dominowało podczas spotkania europarlamentarzystów, którzy spotkali się dziś (8.09) w Chojnicach z samorządowcami z terenów dotkniętych nawałnicą.

Dwadzieścia rodzin z terenu gminy Brusy z dnia na dzień zostało bez dachu nad głową. Wśród nich są Żychscy i Maria Wirkus z Żabna oraz rodzina Gostomskich z Wysokiej Zaborskiej. Jak sobie radzili 10 dni po pamiętnej burzy?

Premier Beata Szydło obwiniła w wywiadzie dla TVP burmistrz Czerska Jolantę Fierek. Stwierdziła, że to ona powinna zawiadomić wojewodę pomorskiego i poprosić go o przyjazd wojska. Dodała też, że burmistrz miała jej w Rytlu powiedzieć, że "niczego nie potrzebuje". Fierek kategorycznie zaprzecza, ale teraz i wojewoda pomorski Dariusz Drelich nie ułatwia jej zadania, informując, że on pierwszy zadzwonił w niedzielę do burmistrz. Miał usłyszeć, że "sytuacja w gminie jest pod kontrolą gminnego sztabu kryzysowego" oraz że "burmistrz radzi sobie z zadaniami".

Mieszkańcy walczą o powrót do normalności. Poszkodowani rolnicy - zgłoście się po wsparcie jak najszybciej.

W Rytlu pracuje teraz 16 grup zadaniowych w kilku miejscach na Brdzie i Wielkim Kanale Brdy. Do wieczora w Rytlu ma być już 300 żołnierzy.

Niektórzy stracili 80 proc. upraw, kataklizm zniszczył im budynki i nowoczesny sprzęt rolniczy. Wielu gospodarzy skarży się na opieszałość firm ubezpieczeniowych i brak prądu.

Takiej klęski w historii Lasów Państwowych jeszcze nie było. Nawałnica, która w miniony piątek przetoczyła się nad Polską, najbardziej dała się we znaki na Pomorzu i Kujawach. Straciliśmy ponad 23 tysiące hektarów lasu, w tym kilka całych leśnictw. Jest ogrom pracy przed leśnikami.

Żołnierze, z którymi rozmawialiśmy, mówią, że pracują ciężko. Czują się skrzywdzeni negatywnymi opiniami na swój temat, które pojawiły się chociażby w internecie.

Marszałek województwa pomorskiego, Mieczysław Struk odniósł się do wypowiedzi szefa MSWiA, Mariusza Błaszczaka, dotyczącej usuwania skutków nawałnic na Pomorzu.

Premier Beata Szydło oraz ministrowie spotkali się w sobotę ze strażakami w Chojnicach. Szefowa rządu podziękowała służbom i wolontariuszom za pomoc.

Marszałek pomorski wysłał do premier Beaty Szydło pismo z prośbą o pilne uzupełnienie listy gmin z województwa pomorskiego, do których stosuje się Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z 17.08 o uproszczonych procedurach i wyższym odszkodowaniu dla osób poszkodowanych przez nawałnice. Na liście zabrakło Sulęczyna, Sierakowic, Studzienic i gminy wiejskiej Kościerzyna.

Postępowanie w sprawie śmierci dwóch dziewczynek na wypoczywających na obozie harcerskim w Suszku przejmie Prokuratura Okręgowa w Słupsku. Harcerki zginęły podczas nawałnicy, która przeszła nad Pomorzem.

Nawałnica, która przeszła nad Pomorzem największe szkody wyrządziła w okolicach Chojnic. Na pomoc poszkodowanym w nawałnicy ruszyło mnóstwo instytucji, w tym także Miasto Gdańsk, które zamierza przekazać milion złotych.

- Harcerzy z Suszku można było ostrzec na dwie godziny przed nadejściem nawałnicy. Niestety, w Polsce system ostrzegania działa wadliwie - mówi Piotr Żurowski, rzecznik prasowy Polskich Łowców Burz, w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press.

Śluzą spuszczana jest woda z Wielkiego Kanału Brdy do Brdy. To się zdarza bardzo rzadko. Jest ryzyko, że w razie większych deszczy, woda wyleje się z rzeki - widać już zresztą zalewiska na okolicznych łąkach.