Fot. Ewa Tyrpa
- Najbardziej cenię u ludzi...
- Poczucie humoru, autoironię i chęć niesienia pomocy innym. To cenię u swoich pracowników w poradni. Z dumą podkreślam, że z takimi osobami pracuję. To wielka przyjemność.
- Nie mogę się obejść bez...
- Słuchania muzyki i własnej gitary. Uwielbiam poezję śpiewaną i szanty. Nie opuściłem żadnego festiwalu Shanties od 1984 roku.
- Na bezludną wyspę chciałbym pojechać z...
- Czwórką do brydża. To pokłosie grania w lidze małopolskiej w czasach studenckich i. Do dzisiaj z drużyną spotykamy się regularnie w piątki. Karty nadal takie same, emocje też, ale umiejętności już chyba mniejsze.
- Na wakacje nigdy nie pojechałbym z...
- Malkontentem, który nie rozstaje się z telefonem komórkowym.
- Mam 10 tys. zł. Wydałbym je na...
- Morski rejs jachtem. Po Bałtyku lub Morzu Norweskim. Nie znoszę upałów.
- Najbardziej lubię robić...
- Rodzinne wypady na narty zimą i żagle oraz spędzanie czasu w towarzystwie przyjaciół. Ognisko w ogrodzie z gitarą i pieśniami Jaromira Nohawicy czy Leonarda Cohena oraz "Stare Dobre Małżeństwo" na deser z "Czarnym bluesem nad ranem"to jest to.
- Moje najdziwniejsze zdarzenie w życiu...
- Odzyskanie gitary, która była pierwszym prezentem od żony. Złodzieja ujęto - z moją gitarą pod pachą w Kętrzynie, gdzie z załogą jachtu musieliśmy spędzić noc w prokuraturze. Dzielna - wówczas milicja - dała nam schronienie a jedynym posiłkiem tego dnia była pomidorowa jedzona z jednego talerza przez całą załogę.
Ewa Tyrpa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?