Taniej za ogrzewanie

   Nowoczesna kotłownia kosztowała około 100 tys. złotych, sfinansowana została z pożyczki Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Szacuje się, że koszty mogą zwrócić się nawet po jednym sezonie grzewczym. Pożyczka ma być bowiem do 40 proc. umorzona, a nowe ogrzewanie będzie znacznie mniej kosztowne niż korzystanie z ciepła MPEC-u. Tylko za ubiegły rok starostwo zapłaciło 130 tys. złotych. Kosztowna jest opłata stała dla przedsiębiorstwa wynosząca 30 tys. złotych rocznie.
   Kotłownia jest kolejną inwestycją mającą przynieść oszczędności w utrzymaniu starostwa. Wcześniej zamontowano nową centralę telefoniczną, która pozwala kontrolować koszty połączeń. Pracownicy pokrywają koszt rozmów prywatnych z własnej kieszeni, oddzielnie finansują się teraz również inne instytucje, które mieszczą się w budynku starostwa.
   Teraz władze powiatu starają się jeszcze o indywidualny program na finansowanie rozmów, co umożliwi niższe opłaty za impulsy w połączeniach z urzędami i instytucjami na terenie miasta, z którymi kontaktuje się najczęściej. (baja)