Jako pierwszy w ręce policjantów wpadł 31-letni mieszkaniec Tarnowa. W jego samochodzie funkcjonariusze znaleźli niewielką ilość marihuany.
To był jednak dopiero początek. W suterenie domu, w którym mężczyzna mieszkał z matką, funkcjonowała bowiem profesjonalna uprawa konopi indyjskich.
82 krzewy o wysokości blisko 2 metrów rosły w specjalnie przygotowanych do tego warunkach. Jak wyliczyli policjanci, krzewów starczyłoby na przygotowanie prawie dwóch kilogramów marihuany.
W budynku zabezpieczono również sprzęt do uprawy, m.in. lampy, wentylatory i zraszacze powietrza, ale przede wszystkim 2,5 kg gotowego suszu marihuany. Okazało się, że współwłaścielką narkotyków i plantacji jest 51-letnia matka zatrzymanego. Obydwoje zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Tarnowie.
Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających oraz uprawy konopi indyjskich. Wyszedł na wolność po wpłaceniu kaucji, ale pozostaje pod policyjnym dozorem. Grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności. Jego matka, po przesłuchaniu, została zwolniona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
