Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tarnowianie są w lidze milionerów

Andrzej Skórka
Kibice żużla tłumnie przychodzą na mecze rozgrywane w Tarnowie, ale stadionem nie mogą się chwalić
Kibice żużla tłumnie przychodzą na mecze rozgrywane w Tarnowie, ale stadionem nie mogą się chwalić fot. Michał Gąciarz
Żużel. Polska ekstraliga to najsilniejsza i najdroższa na świecie liga żużlowa. Unia ma wielomilionowy budżet i nadzieję na walkę o medale.

Udało się. Dzięki zrzutce Azotów i Tauronu żużlowcy Unii znowu będą bić się o mistrzostwo Polski. Jak co roku starczyło na gaże dla zawodników i trenera. Nadal będą walczyli na fatalnym stadionie z widownią od dawna niegodną XXI wieku. Sukcesy są, ale przyszłość tego sportu pozostaje tu mocno niepewna.

"Czarny sport" budzi w Tarnowie skrajnie różne emocje. Jedni bez niego nie wyobrażają sobie życia. Inni narzekają, że tłamsi rozwój pozostałych dyscyplin sportu w mieście. Żużel to jednak najpopularniejsza dyscyplina w Tarnowie. I jedyna obecnie jego sportowa wizytówka na najwyższym krajowym poziomie.

Żużlem rządzi pieniądz. Tylko wysoki budżet gwarantuje walkę o medale mistrzostw Polski. Rekordziści liczą roczne wydatki w kwotach kilkunastomilionowych. Za potentatów uchodzą Toruń i Zielona Góra. Ile Tarnów ma do dyspozycji? Nieoficjalnie mówi się o sumach rzędu 8-9 mln zł. Głównie dzięki ok. 4 mln zł od Grupy Azoty, która pojawiła się w nazwie klubu. Gros pochłaniają gaże zawodników.

- Czasy przywiązania do barw klubowych minęły bezpowrotnie. Szkolenie młodych kuleje, kiedy trzeba skompletować silny zespół. Takie czasy, że zawodnik idzie tam, gdzie są w stanie spełnić jego finansowe oczekiwania - przyznaje anonimowo jeden z działaczy. Najlepsi są w stanie zainkasować nawet 2 mln zł za sezon, a bywa że i więcej ("na czysto" zostaje im znacznie mniej, bo fortunę pochłaniają zakupy, tuning i naprawa sprzętu). Choć w Tarnowie gwiazd nie brakuje (Hancock, Kołodziej, Vaculik, Łaguta) to Unia z przepłacaniem podobno skończyła.

- Podjęliśmy konkretne i stanowcze rozmowy z zawodnikami. Chcemy aby zrozumieli sytuację gospodarczą w jakiej się znajdujemy i że nie mogą liczyć na nie wiadomo jakie "kokosy" - zapowiadał kilka miesięcy temu prezes ŻSSA Unia Tarnów Łukasz Sady. Podobno się udało, najlepsi przystali na "cięcia". To nadzieja, że po sezonie nie trzeba będzie szukać pieniędzy na spłacenie długów.

Grupa Azoty długo zastanawiała się nad skalą wsparcia dla klubu. Ostatecznie zdecydowała się na roczną umowę sponsoringową. Co potem? Dziś tego nie wie nikt. Trzeba jednak pamiętać, że firma miała ostatnio słabsze wyniki niż rok wcześniej. Sama potrzebuje gotówki.

Z dużych sponsorów jest jeszcze Tauron. Jego zaangażowanie mierzone jest kwotą rzędu 1,5 mln zł. Topnieje za to pula z miasta. W 2012 r. na żużel przeznaczyło blisko milion złotych. Rok ubiegły to już tylko 280 tys. zł, a teraz - 180 tys. zł. - To kwota do wykorzystania na organizację zawodów, treningi, wyjazdy, czy drobne naprawy. Nie na pensje zawodników, trenera - mówi Marek Baran, dyrektor wydziału sportu w magistracie.

Kolejnym problemem jest tarnowska arena żużlowa. - Mamy świadomość, że inne obiekty klubów ekstraligowych, w porównaniu z naszym to niebo, a ziemia - przyznają władze klubu. Daleko uciekł Toruń, Gorzów, Zielona Góra. Rozbudowuje się sąsiedni Rzeszów.

W Tarnowie status quo, choć już przed dekadą ówczesny sponsor klubu zafundował projekt przebudowy Stadionu Miejskiego, zadaszenia trybun i toru. 40 mln zł na tę wizję nigdy nie znaleziono. Przed dwoma laty grupa radnych lansowała pomysł budowy nowej wielofunkcyjnej areny sportowej kosztem nawet 100 mln zł.

- Nasz stadion psuje wizerunek Tarnowa - mówi Tadeusz Mazur, szef komisji sportu w radzie miejskiej. Jego zdaniem trzeba zabiegać o dofinansowanie budowy nowego stadionu w ministerstwie sportu. Miasto, właściciel stadionu, nie ma pieniędzy nawet na naprawę ziemnych trybun. Zamiast je ratować musi przeznaczyć 700 tys. zł na elektroniczny system kontroli wejść na stadion oraz monitoring.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski