Tarnowianie zwiększyli swoje szanse na medal

Po ostatnim zwycięstwie „Jaskółek” w spotkaniu wyjazdowym w Zielonej Górze akcje Unii wyraźnie wzrosły. – W meczu rewanżowym z ekipą Falubazu byliśmy faworytem. Mimo to nie zlekceważyliśmy rywali i bardzo solidnie przygotowaliśmy się do zawodów – mówi trener Unii Paweł Baran.

Unia rozpoczęła zmagania od mocnego uderzenia, czyli kapitalnej jazdy parą i podwójnego zwycięstwa duetu Martin Vaculik – Artur Mroczka. Wielkie emocje kibice przeżyli także w 3. biegu, w którym na całym dystansie zaciętą walkę o zwycięstwo stoczyli Kenneth Bjerre i Darcy Ward. Na prowadzeniu był Duńczyk, który umiejętnie bronił się przed atakami rywala i finiszował pierwszy.

Tarnowianie systematycznie powiększali przewagę punktową i gdyby nie „wpadka” w 7. wyścigu pary Vaculik – Mroczka (przegrali bieg podwójnie), zwycięstwo drużyny z Tarnowa byłoby jeszcze wyższe.

Goście cały czas próbowali zmniejszyć stratę, często korzystając z rezerw taktycznych. W swoich szeregach mieli jednak tylko dwóch wartościowych zawodników: Warda i juniora Krystiana Pieszczka.

Unia Tarnów – SPAR Falubaz Zielona Góra 53:37

W pierwszym meczu: 47:43, bonus dla Unii.

Unia: Vaculik 11+2 (3, 1, 3, 2*, 2*), Mroczka 4+2 (2*, 0, 2*, 0), Bjerre 12 (3, 3, 1, 3, 2), Madsen 12+1 (1, 2*, 3, 3, 3), Kołodziej 11 (3, 3, 3, 2, –), Madej 0 (0, 0, 0), Koza 3+1 (2, 0, 0, 1*).

SPAR Falubaz: Walasek 2+1 (1, d, 1*, 0,–, u), Jabłoński 1 (0, 1, –, –, –), Jonsson 6+1 (0, 1*, 1, 1, 2, 1, –), Hampel z/z, Ward 14+1 (2, 2, 2*, 2, 3, w, 3), Zgardziński 2+1 (1, –, 1*0), Pieszczek 12+1 (3, 1*, 2, 3, 2, 0, 1).

Bieg po biegu: 5:1, 2:4 (7:5), 4:2 (11:7), 3:3 (14:10), 5:1 (19:11), 3:3 (22:14), 1:5 (23:19), 3:3 (26:22), 5:1 (31:23), 4:2 (35:25), 2:4 (37:29), 3:3 (40:32), 5:1 (45:33), 5:1 (50:34), 3:3 (53:37).

Najlepszy czas: 68, 18 s – Janusz Kołodziej w 4. wyścigu. Sędziował: Jerzy Najwer (Gliwice). Widzów: 6000.