Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Telefoniczne dyspozycje od Cieślaka

Piotr Pietras
W sezonie 2013, w meczu „Jaskółek” z Unibaksem w Tarnowie (50:40), Martin Vaculik zdobył 10 pkt
W sezonie 2013, w meczu „Jaskółek” z Unibaksem w Tarnowie (50:40), Martin Vaculik zdobył 10 pkt fot. SEBASTIAN MACIEJKO
Ekstraliga żużlowa. Jutro na torze w Tarnowie kibice zobaczą w akcji trzech finalistów Drużynowego Pucharu Świata z Bydgoszczy.

Jutro (godz. 16.30, transmisja w stacji nSport), po przeszło miesięcznej przerwie, do rywalizacji ligowej wraca zespół Grupy Azoty Unii Tarnów. W meczu 11. kolejki przewodząca w tabeli ekipa „Jaskółek” zmierzy się na własnym torze z walczącym o miejsce w czołowej czwórce zespołem Unibaksu Toruń.

Tarnowianie mają już zapewniony udział w części finałowej tegorocznych rozgrywek Enea Ekstraligi, w meczu z drużyną z Torunia podopieczni Marka Cieślaka chcą jednak zrewanżować się rywalom za majową porażkę (42:48), jakiej doznali w Grodzie Kopernika. To jak na razie jedyna przegrana „Jaskółek” w obecnym sezonie.

Szkoleniowiec Grupy Azoty Unii Marek Cieślak nie był zbyt zadowolony z terminu spotkania z Unibaksem. – Przygotowania do tego prestiżowego meczu odbywają się bez mojego bezpośredniego udziału. Wszystko za sprawą finału Drużynowego Pucharu Świata, który dzisiaj rozegrany zostanie ne torze w Bydgoszczy. Chcąc nie chcąc musiałem zaangażować się w przygotowania reprezentacji Polski do najważniejszej imprezy drużynowej w tym sezonie, dlatego w ostatnich dniach z Tarnowem mam jedynie kontakt telefoniczny – podkreśla szkoleniowiec „Jaskółek”.

Na miejscu nad wszystkim czuwa trener juniorów oraz kierownik drużyny tarnowskiej Paweł Baran, który podobnie jak toromistrzowie przygotowujący tor do zawodów, realizują wszystkie zalecenia trenera Cieślaka kierowane z Bydgoszczy. _– Wszystko mamy pod kontrolą i na pewno będziemy bardzo dobrze przygotowani do jutrzejszego meczu z __Unibaksem – _zapewnia Paweł Baran.

Wczoraj zawodnicy „Jaskółek” trenowali na własnym stadionie, mieli więc doskonałą okazję, by dopasować swoje motocykle do nawierzchni tarnowskiego toru. W zajęciach nie uczestniczył Greg Hancock, który jeszcze w czwartek uczestniczył w turnieju barażowym DPŚ w Bydgoszczy, zdobywając dla reprezentacji USA komplet 21 punktów. – Amerykanin jest w bardzo wysokiej formie, w jutrzejszym meczu z pewnością będzie czołową postacią w naszej drużynie – ocenił Baran.

Podczas dzisiejszego treningu do zespołu „Jaskółek” powinien już dołączyć Krzysztof Buczkowski, który na czas przygotowań do finału DPŚ był w reprezentacji Polski zawodnikiem rezerwowym. Bezpośrednio po bydgoskim finale DPŚ, na niedzielny mecz do Tarnowa, dotrze natomiast inny reprezentant Polski, Janusz Kołodziej.

W zespole Unibaksu, który dysponuje jednym z najmocniejszych składów personalnych w Enea Ekstralidze, po długiej przerwie spowodowanej kontuzją nadgarstka, wystąpi znakomity Australijczyk Chris Holder, który wspólnie ze swoim rodakiem Darcy’m Wardem do Tarnowa przyjedzie, podobnie jak Kołodziej, bezpośrednio po finale DPŚ.

W barwach Unibaksu wystąpi także doskonale znany w Tarnowie Tomasz Gollob, który w latach 2004 i 2005 zdobywał z „Jaskółkami” złoto DMP. W tym sezonie spisuje się jednak znacznie poniżej oczekiwań.

Wiele na to wskazuje, że w ekipie z Torunia zabraknie natomiast juniora Oskara Fajfera, który w poniedziałek, podczas turnieju półfinałowego IMP, doznał urazu barku.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski