Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Teraz z klasy do klasy jest nawet... 250 metrów

Ewa Tyrpa
Ks. Władysław Palmowski przekonywał radnych do inwestycji
Ks. Władysław Palmowski przekonywał radnych do inwestycji FOT. EWA TYRPA
Morawica. Po trzydziestu latach mieszkańcy doczekają się budowy szkolnego kompleksu.

Budowa rozpocznie się w tym roku i potrwa trzy lata. Jest na nią gotowy projekt i pochodzące ze sprzedaży mienia wiejskiego 3 mln zł na budowę.

Na sesji budżetowej gm. Liszki, ks. Władysław Palmowski, proboszcz morawickiej parafii, przekonywał radnych do tej inwestycji.

– Gmina przez dwa lata nie będzie ponosić wydatków na budowę, bo będzie ona finansowana z funduszy sołectwa i proszę nie mieszać długów gminy do budowy szkoły – apelował ksiądz.

Odnosił się do wypowiedzi niektórych radnych, że w br. gmina będzie musiała zapłacić zasądzone ponad 7 mln zł rekompensaty prywatnym osobom za dwór w Piekarach.

Zaznaczył, że wioska nie domaga się od gminy procentów za korzystanie z jej pieniędzy. Ponadto mogą dojść dodatkowe 4 mln zł ze sprzedaży lotnisku wiejskiej działki, którą jest zainteresowane na swoją rozbudowę.

– Do tej pory siedzieliśmy grzecznie, bo były ważne inwestycje, jak budowa kanalizacji. Teraz słyszymy, że budowę znowu trzeba odłożyć – powiedziała Genowefa Burmistrz, była dyrektorka szkoły. A obecny dyrektor Zbigniew Pawłowski zaznaczał, że to nie jest widzimisię morawickiej społeczności, ale konieczność.

– Teraz z portu lotniczego w Balicach codziennie startuje 50 samolotów dziennie, a po rozbudowie lotniska będzie dwa razy więcej – przekonywał dyrektor SP, w której uczy się 103 dzieci, a gdy ruszy oddział przedszkolny, będzie ich o 22 więcej. – Będzie ich przybywać, bo Morawica się rozrasta – dodaje dyrektor Pawłowski.

Radna Dagmara Pilis zaproponowała, by decyzję o budowie przełożyć o tydzień. To byłby czas na zapoznanie się radnych z sytuacją w oświacie. Chce też wyjaśnić mieszkańcom Kaszowa, w którym mieszka, że szkoła w Morawicy jest pilniejsza od inwestycji w jej miejscowości.

Zbigniew Kaczor, przewodniczący Rady Gminy, mieszkaniec Morawicy i orędownik budowy szkoły, stwierdził, że radni mieli czas, by poznać szkolne obiekty.

Podstawówka w Morawicy funkcjonuje w trzech obiektach, (w tym dwóch zaadaptowanych na potrzeby oświaty): w dawnym pałacu Potockich, budynku po spółdzielni „Alfa”, oraz znajdującej się w jeszcze w innym miejscu sali gimnastycznej.

– Dzieci z jednego do drugiego budynku muszą przejść 250 metrów. Odległość byłaby dwa razy większa, gdyby nie to, że siostry zakonne pozwoliły przechodzić przez swoją nieruchomość – mówiła Helena Kitlińska, była sołtys wioski.

Przypomniała radnym, że szkolne budynki znajdują się w szkodliwej strefie oddziaływania lotniska, od którego oddalone jest nowe miejsce, gdzie zaplanowano postawienie szkolnego kompleksu z salą gimnastyczną i boiskami.

Koszt inwestycji oszacowano na 16 mln zł, ale orędownicy budowy podkreślają, że to wycena sprzed lat i cena na pewno będzie niższa.

Przedstawiciele Morawicy gromkimi brawami podziękowali wójtowi Pawłowi Misiowi za słowa: – Złożyłem deklarację, że szkoła będzie budowana i jej nie zmienię.

– Przed sesją nie spaliśmy w nocy, martwiąc się czy rada uchwali budowę. Wszyscy bardzo się cieszymy z tej decyzji

– powiedziała nam Maria Frankowska, sołtys Morawicy.

Wśród radnych nie było jednomyślności. Uchwała przeszła ośmioma głosami za, przy siedmiu przeciw.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski