– Przez ostatnie cztery i pół sezonu grałem w zespole Unii Tarnów. Dwa lata temu wywalczyłem z „Jaskółkami” awans do drugiej ligi. Przed rozpoczęciem obecnego sezonu chciałem jednak zmienić środowisko. Miałem propozycje gry z Wisłoki Dębica, byłem także na testach w Radomiaku Radom. W okresie przygotowawczym sporo czasu spędziłem także z drużyną Wolanii, z której kierownictwem ostatecznie się porozumiałem – podkreśla utalentowany pomocnik.
Nadal nie wyjaśniona jest sytuacja trzech innych graczy Unii Tarnów: Marcina Furmańskiego, Marcina Szczerby i Kamila Bachuli. Dwaj pierwsi w minionym sezonie grali już w zespole z Woli Rzędzińskiej, skończył się im jednak okres wypożyczenia i formalnie są teraz zawodnikami Unii. Obaj, podobnie jak i Bachula, trenują jednak z Wolanią.
_– W tym tygodniu chcemy załatwić z Unią Tarnów wszystkie sprawy formalne dotyczące transferów wspomnianej trójki zawodników. Furmański, by zostać wolnym zawodnikiem, chce zrzec się długów, jakie tarnowski klub ma wobec niego. W przypadku Szczerby musimy przeprowadzić transfer definitywny, natomiast Bachulę chcemy wypożyczyć na __rok _– informuje prezes Wolanii Andrzej Prendota.
Nowym graczem Wolanii jest już pomocnik BKS-u Bochnia Wojciech Szkotak, natomiast dzisiaj ma zostać sfinalizowane wypożyczenie Patryka Szatko z Nowej Jastrząbki.
– Mało prawdopodobnym jest, by jesienią w naszym klubie zagrał testowany zawodnik Sokoła Borzęcin Górny Rafał Ciesielski, który w minionym tygodniu ani razu nie pojawił się na __treningu – stwierdził szef klubu z Woli Rzędzińskiej.
W ostatnim meczu kontrolnym przed inauguracją nowego sezonu zespół Wolanii przegrał na wyjeździe z drużyną III-ligowej Resovii 1:5.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?