Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Termalica Bruk-Bet. Nadzieja na zwycięstwo

Piotr Pietras
Tomasz Foszmańczyk (w środku) w meczu z Zagłębiem Lubin był wyróżniającym się graczem „Słoników”
Tomasz Foszmańczyk (w środku) w meczu z Zagłębiem Lubin był wyróżniającym się graczem „Słoników” Fot. GRZEGORZ GOLEC
Ekstraklasa piłkarska. Zespół Termaliki Bruk-Betu po raz drugi z rzędu zagra na stadionie w Mielcu. Rywalem „Słoników” będzie zasłużony dla polskiego futbolu klub – Górnik Zabrze

Jutro (godz. 15.30) w meczu 5. kolejki zespół Termaliki Bruk-Betu po raz drugi w tym sezonie wystąpi w roli gospodarza na Stadionie Miejskim w Mielcu. Tym razem niecieczanie zmierzą się z zamykającym ligową tabelę Górnikiem Zabrze.

Drużyna z Niecieczy po zwycięstwie z Zagłębiem Lubin do spotkania z zespołem z Górnego Śląska przystąpi mocno podbudowana. – Potrzeba nam było takiego sukcesu. Odżyliśmy przede wszystkim pod _ względem psychicznym i nabraliśmy większej pewności siebie. Pokazaliśmy niedowiarkom, że potrafimy grać. Zaprezentowaliśmy bowiem dobry futbol, szkoda tylko, że nie wygraliśmy w wyższych rozmiarach, gdyż okazje do __strzelenia kolejnych bramek były _– stwierdził Dawid Plizga, pomocnik Termaliki Bruk-Betu, wypożyczony na ten sezon z... Górnika Zabrze.

Na Plizdze rywalizacja z jego byłą drużyną nie robi żadnego wrażenia.– _Nie traktuję tego meczu jakoś wyjątkowo. Podchodzę do niego tak samo jak do innych spotkań. Zawsze chcę na boisku zaprezentować się z jak najlepszej strony – i __tym razem będzie podobnie _– zapewnia Plizga, u którego nie ma już śladu po niedawnej kontuzji mięśnia czworogłowego.

Przed sobotnim meczem do pełni zdrowia wracają także Jakub Biskup i Dariusz Jarecki. Pierwszy z nich zagrał już w końcówce spotkania z Zagłębiem Lubin i pokazał, że można na niego liczyć. – Po __kolejnym tygodniu treningów Kuba wygląda jeszcze lepiej – cieszy się trener Termaliki Bruk-Betu Piotr Mandrysz. – _Od wtorku treningi wznowił także Dariusz Jarecki. Nie muszę chyba nikomu przypominać, jak wartościowymi zawodnikami w ofensywie są obaj ci gracze. Przed meczem z Górnikiem zarówno Biskup, jak i Jarecki będą już do mojej dyspozycji, nie znaczy to jednak, że wyjdą na boisko w podstawowym składzie _– mówi Mandrysz.

W treningach uczestniczą już także Bartłomiej Smuczyński i Wołodymir Kowal, którzy też są zawodnikami ofensywnymi. Trener niecieczan ma więc coraz szersze pole manewru przy ustalaniu meczowej „18”. Jedynym piłkarzem „Słoników” leczącym w tej chwili kontuzję (kolana) jest bramkarz Andrzej Witan.

Jutrzejszy rywal niecieczan zamyka ligową tabelę, co wcale nie oznacza, że jest to słaby zespół. – Przestrzegam swoich zawodników przed lekceważeniem drużyny z Zabrza. Potencjał, jaki posiada Górnik w żadnym razie nie odpowiada miejscu jakie zabrzanie zajmują w tabeli, dlatego musimy być bardzo czujni. Postaramy się zagrać równie dobrze, jak w meczu z Zagłębiem i __kontynuować zwycięską serię – stwierdził szkoleniowiec Termaliki Bruk-Betu.

Ze względu na ogromne upały niecieczanie w tym tygodniu rozpoczynali treningi o dziewiątej rano. – Chcieliśmy uciec przed największym skwarem w południe. Niestety, jutro będziemy musieli rywalizować z Górnikiem w pełnym słońcu. Większą szansę na zwycięstwo będzie miał ten zespół, którego zawodnicy lepiej zniosą rywalizację w upalnych warunkach – uważa trener „Słoników”.

Podobnie jak tydzień temu, dzisiaj zawodnicy Termaliki Bruk-Betu mają w planie rozruch na stadionie w Mielcu. Noc poprzedzającą mecz z Górnikiem spędzą w pobliskim ośrodku w Woli Chorzelowskiej.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski