MKTG SR - pasek na kartach artykułów

To rywal rozdrażniony

Tomasz Bochenek
Longinus Uwakwe podczas wiosennego meczu z Błękitnymi
Longinus Uwakwe podczas wiosennego meczu z Błękitnymi Fot. Andrzej wiśniewski
II liga piłkarska. Puszcza gra w Stargardzie Szczecińskim z zamykającymi tabelę Błękitnymi.

- Zdajemy sobie sprawę, że przeciwnik będzie mocno rozdrażniony. Zrobi wszystko, żeby się odgryźć za ostatnie niepowodzenia - mówi trener Puszczy Tomasz Tułacz.

Jego drużyna zagra dziś w Stargardzie Szczecińskim z Błękitnymi - zespołem, który w ubiegłym sezonie zrobił furorę w Pucharze Polski. Dwa razy pokonał Cracovię, w półfinale odpadł z Lechem dopiero po dogrywce.

A gdzie Błękitni są dziś? Na ostatnim miejscu w II lidze. W Pucharze Polski już nie grają (pokonali Termalicę, ale odpadli z Zagłębiem Lubin), ostatni raz zwycięstwo odnieśli 2 sierpnia.

- Mam świadomość, że czeka nas bardzo trudny mecz. Rywal chce jak najszybciej wrócić do równowagi, ma ambicje być w zupełnie innym miejscu tabeli niż teraz. Takim, które odzwierciedlałoby jego potencjał. Przecież w Błękitnych grają ci sami piłkarze co wcześniej, nie było ubytków wpływających na siłę drużyny - analizuje Tułacz.

On wczoraj o 7 rano wsiadł z drużyną do autokaru, by wyruszyć w prawie 700-kilometrową drogę. Meta była w Trzebiatowie, gdzie ekipa Puszczy miała zaplanowany nocleg.

- Nie pojechali z nami Roman Stepankow, Kamil Łączek oraz kontuzjowany Mateusz Janiec - informuje szkoleniowiec „Żubrów”. Dodajmy, że brak Stepankowa jest spowodowany czwartą żółtą kartką w tym sezonie; dostał ją tydzień temu w meczu z Rakowem Częstochowa (1:1).

Po tamtym spotkaniu niepołomiczanie generalnie jednak poprawili sobie humory. Dwa wcześniejsze mecze kończyli przecież porażkami.

- Porażka ze Zniczem, w dość nieszczęśliwych okolicznościach, rzutowała na kolejny mecz, w Stalowej Woli - analizuje szkoleniowiec, który prowadzi Puszczę od półtora miesiąca. - Widać, że zespół ma problem mentalnościowy, chodzi mi o wiarę piłkarzy we własne umiejętności. Powiedziałbym, że w tym momencie to największy problem, z którym musimy się uporać.

Z 10 punktami po 10 kolejkach „Żubry” zajmują 14. miejsce w tabeli. Pół roku temu na swoim boisku pokonały Błękitnych 2:1, ale wtedy (przed pucharowym rewanżem z Lechem) skład rywali oparty był na zawodnikach drugiego planu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski