Po prawie półrocznej przerwie chrzanowianie znów mogą wykonywać badania tomografem komputerowym na miejscu, w szpitalu. Przedwczoraj otwarto odnowioną pracownię z najnowocześniejszą aparaturą w Małopolsce zachodniej.
Nowy, 16-rzędowy tomograf komputerowy wraz z maszyną do kontrastu, konsolą i stacją diagnostyczną, na której pracują lekarze kosztował szpital 1,7 mln złotych (połowę kwoty dołożyło starostwo wraz z pięcioma chrzanowskimi gminami).
Szybki jak błyskawica
– Teraz wyniki są dostępne w kilkanaście sekund, a dawniej na zapisanie obrazu trzeba było czekać 40 minut. A co najważniejsze, są bardzo precyzyjne, a nie odczytywane przez lekarzy „na oko” – cieszy się Jarosław Kruczek, szef Zakładu Diagnostyki Obrazowej.
Krzysztof Kłos, dyrektor lecznicy przypomina, że stary, wysłużony sprzęt kupiony osiem lat temu był bardzo awaryjny. – Nie czytał też dobrze wyników – zaznacza Kłos.
Z nowego nabytku najbardziej cieszą się mieszkańcy, którzy przez ostatnie miesiące musieli dojeżdżać na badania do sąsiedniego Jaworzna czy Olkusza.
– Nie dość, że terminy były odległe, to jeszcze dojazd kosztowny i męczący – przekonuje Maria Kusek z Chrzanowa. Uważa, że taki tomograf na miejscu to skarb. – Poprzedni gdy wykonał mi prześwietlenie klatki piersiowej, to i tak trzeba było je powtórzyć, bo lekarze mieli wątpliwości co do wyniku – wspomina kobieta.
Nowy tomograf obsługuje pacjentów w Chrzanowie od początku kwietnia, czyli od kiedy stanął w szpitalu. Przebadał już 800 osób. Ci, którzy przyszli ze skierowaniem wczoraj, w dniu oficjalnego otwarcia, dostali jednak termin dopiero za trzy miesiące.
– Wszystko przez półroczną przerwę. Nadrobimy to – obiecuje Kruczek.
Tomograf za podobną cenę pojawił się też w szpitalu w Oświęcimiu. Wczoraj o godz. 11 odbyło się otwarcie pracowni. W przeciwieństwie do Chrzanowa, korzystać z niego będą mogli tylko pacjenci lecznicy i to dopiero po wydaniu pozytywnej opinii przez sanepid. A to może potrwać nawet kilka tygodni.
„Przegląd” dla wszystkich
Rocznie z tomografu w Chrzanowie korzysta od sześciu do sześciu i pół tysiąca osób.
Nowe urządzenie – jak zapewnia dyrektor Krzysztof Kłos – jest mercedesem wśród tego typu sprzętów. – Oczywiście technologia idzie cały czas do przodu i za kilka lat będziemy musieli znów wymienić go na nowszy model – tłumaczy Kłos.
Teraz 16-rzędowy tomograf jest najnowocześniejszy w okolicy.
– Jest ekonomiczny i o wiele bezpieczniejszy od starszych modeli. Redukuje do 40 procent szkodliwe promieniowanie, jakie emitują lampy rentgenowskie – tłumaczy Jarosław Kruczek.
Szpital może liczyć także na 40-procentowe oszczędności w skali roku za zużycie energii elektrycznej. – Dążymy do tego, by badania tomografem wykonywać profilaktycznie – zaznacza Jarosław Kruczek. – Nie jest już tak szkodliwy dla pacjentów, więc warto, by każdy mógł zrobić sobie „przegląd”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?