Tragiczny wypadek i zwłoki w stawie

Zgłoszenie o wypadku motocykla policja otrzymała dzisiaj około godz. 8.25 rano. Ze wstępnych ustaleń w tej sprawie wynika, że 19-latek kierujący suzuki, na prostym odcinku drogi uderzył w ciągnik rolniczy, a następnie odbił się od niego i wjechał do rowu. Mieszkaniec Jeżówki został ciężko ranny. Nieprzytomnego mężczyznę lotnicze pogotowie ratunkowe zabrało do Szpitala Górniczego w Sosnowcu. – To już kolejny tragiczny wypadek z udziałem motocyklisty, do którego doszło na olkuskich drogach. Z naszych ustaleń wynika, że 19-letni mieszkaniec Jeżówki posiada prawo jazdy dopiero od kilku miesięcy – wyjaśnia mł. asp. Marcin Dzięcioł, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Olkuszu.

Wyjaśnianie okoliczności tragicznego wypadku, to nie jedyne czym zajmują się policjanci. Funkcjonariusze badają też przyczyny śmierci 68-letniej mieszkanki Domaniewic (gmina Wolbrom). Zwłoki kobiety znaleziono kilka dni temu w miejscowym stawie. Natrafił na nie przypadkowy mieszkaniec, który tędy przechodził. Od razu wezwał policję. Na ciele kobiety nie było widocznych obrażeń ciała. Policja wykluczyła wstępnie udział osób trzecich w zdarzeniu. Ostateczną przyczynę śmierci pozwoli ustalić sekcja zwłok, na którą skierowano już ciało. Jak udało nam się ustalić, 68-latka opiekowała się stawami w Domaniewicach. Niewykluczone, że utonęła w wyniku nieszczęśliwego wypadku.

(LIZ)