Tramwaje wracają na ul. Podwale, ale pojawią się kolejne utrudnienia

Trwający od blisko trzech miesięcy remont torowiska i jezdni w ul. Podwale wreszcie dobiegł końca. Już dziś wznowiony zostanie ruch tramwajowy na odcinku od ul. Piłsudskiego do teatru Bagatela. Prawdziwa rewolucja czeka natomiast kierowców. Na pierwszym odcinku najmniejszej krakowskiej obwodnicy zaczyna obowiązywać ruch jednokierunkowy.

Po generalnej przebudowie, której koszt wyniósł ponad siedem milionów złotych, ul. Podwale bardzo zmieniła swój wygląd. - Przede wszystkim torowisko tramwajowe zostało wyniesione ponad jezdnię, a jeden z torów przesunięty bliżej Plant. Dzięki temu po torowisku swobodnie w obu kierunkach poruszać się będą nie tylko tramwaje, ale także autobusy - tłumaczy Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Poszerzenie torowiska możliwe było dzięki temu, że całkowicie zlikwidowana została jezdnia od strony Plant, po której kierowcy do czasu remontu poruszali się od strony Filharmonii do teatru Bagatela. W jej miejscu przygotowana została ścieżka dla rowerów, która budzi kontrowersje. Jest ona bowiem tak wąska, że poruszać się można po niej tylko w jednym kierunku (w stronę teatru Bagatela).

Taką organizację ruchu wymuszają również namalowane znaki. - Skoro miasto już decydowało się na taką dużą inwestycję, to chyba można było tak zrobić ścieżkę, aby zmieściły się na niej dwa rowery jadące w przeciwnych kierunkach - uważa rowerzysta Jakub Król, którego spotkaliśmy wczoraj przy Plantach. Urzędnicy przekonują jednak, że na dwukierunkową ścieżkę... po prostu zabrakło miejsca. - Na jednym z łuków wzdłuż ul. Podwale nie było miejsca na szerszą ścieżkę. Poza tym nie było również możliwości zorganizowania bezpiecznego przejazdu, gdyby ktoś z tej ścieżki chciał skręcić w stronę Alej Trzech Wieszczów - przekonuje Piotr Hamarnik z ZIKiT.

Rowerzyści jadący od teatru Bagatela w kierunku Filharmonii muszą więc korzystać z normalnej jezdni. - Należy pamiętać jednak, że na Podwalu obowiązuje tzw. strefa tempo 30 kilometrów na godzinę, więc auta poruszają się stosunkowo wolno - podkreśla Hamarnik.

Wczoraj rano przeprowadzone zostały testy nowego torowiska na Podwalu, które - jak zapewniają urzędnicy - wypadły pozytywnie. Dzięki temu już dziś zostaną przywrócone stałe trasy większości linii tramwajowych i autobusowych jeżdżących przez pierwszą obwodnicę. Po zmienionych trasach wciąż kursować będą natomiast tramwaje nr 13 i 20. A to dlatego, że już w połowie lipca rozpocznie się modernizacja kolejnego odcinka dróg i torowisk wokół Plant i pojawią się kolejne utrudnienia w ruchu. Chodzi dokładnie o ul. Dunajewskiego między ul. Karmelicką a ul. Długą. Zostaną tam wykonane dokładnie takie same prace, jak na Podwalu i trwać będą równie długo, czyli około trzech miesięcy.

Oprócz zmian dla pasażerów komunikacji miejskiej, na pierwszą odsłonę prawdziwej rewolucji muszą przygotować się kierowcy. Na odnowionym odcinku od ul. Piłsudskiego do teatru Bagatela już od dziś obowiązuje ruch tylko jednokierunkowy.
Samochody poruszać będą się jedyną dostępną jezdnią od strony kamienic, tylko w stronę Filharmonii. Po przeprowadzeniu kolejnych remontów docelowo taka organizacja ruchu obowiązywać ma również na ul. Dunajewskiego i ul. Basztowej.