MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trener dał wszystkim szansę gry

Redakcja
MKS Pałac Młodzieży Tarnów - Stal Stalowa Wola 73-51 (22-14, 14-13, 17-12, 20-12). MKS Pałac Młodzieży: Debora Sajdak 16, Justyna Jaworska 15, Małgorzata Smętek 8, Sylwia Siedlik 7, Agata Gałuszka 6, Roksana Mikosińska 6, Renata Wolanin 4, Wioletta Żaba 4, Natalia Zaucha 3, Angelika Madura 2, Dominika Tryba 2, Ewelina Smołka 0.

KOSZYKÓWKA. I regionalna liga kobiet - region Południe

Koszykarki MKS Pałac Młodzieży Tarnów po raz pierwszy wystąpiły w hali w Koszycach Wielkich, w której będą rozgrywały swoje ligowe mecze do końca sezonu. W spotkaniu tym ponowny "debiut" w Pałacu zaliczyły dwie doświadczone koszykarki: Sylwia Siedlik (bardziej znana kibicom koszykówki pod panieńskim nazwiskiem Książek) oraz Wioletta Żaba. Mecz rozpoczął się od punktów zdobytych przez Renatę Wolanin, w 2 min było jednak 4-2 dla Stali. W kolejnych pięciu minutach na parkiecie trwała wyrównana walka i w 7 min notowano wynik 12-13. Końcówka pierwszej kwarty zdecydowanie należała już jednak do podopiecznych trenera Pawła Michalika; nie pozwoliły one w tym fragmencie meczu rywalkom na zdobycie punktów z gry i po dziesięciu minutach prowadziły różnicą ośmiu "oczek". Mało tego, druga kwarta rozpoczęła się od pięciu punktów Debory Sajdak i w 12 min Pałac wygrywał 27-14. Minutę później było wprawdzie 27-19, ale po kwadransie gry tarnowianki znów prowadziły różnicą trzynastu punktów (33-20). W 18 min notowano wynik 34-21, ostatnie minuty tej odsłony przebiegały jednak pod dyktando przyjezdnych, stąd też do szatni oba zespoły zeszły przy wyniku 36-27 dla gospodyń.

Początek drugiej połowy należał do Justyny Jaworskiej, która zdobyła sześć punktów. Dwa "oczka" dorzuciła również Sajdak i w 23 min było 44-29. Celnie wykonywane przez koszykarki ze Stalowej Woli rzuty osobiste pozwoliły im na doprowadzenie w 38 min do wyniku 48-37, ale po trzydziestu minutach na tablicy widniał rezultat 53-39. Po dwóch minutach gry w ostatniej kwarcie podopieczne trenera Michalika prowadziły 55-41, a w 34 min dzięki rzutom Sajdak i Siedlik, ich przewaga osiągnęła rozmiary 20 "oczek" (61-41). W końcowych minutach cały czas utrzymywało się już oscylujące w granicach dwudziestu punktów prowadzenie koszykarek Pałacu.

- W zespole pojawiły się dwie nowe zawodniczki. Widoczny jeszcze był brak ich zgrania z pozostałymi dziewczynami, stąd też nasze akcje trochę się w tym meczu nie zazębiały. Dałem poza tym szansę gry w tym spotkaniu w równym niemal wymiarze czasu wszystkim moim podopiecznym i te elementy zadecydowały, że nasza wygrana była niższa niż w Stalowej Woli. Tam zwyciężyliśmy różnicą 50 punktów; gdybyśmy w sobotę grali cały czas w najsilniejszym składzie i nastawili się na osiągnięcie jak najwyższego zwycięstwa, pewnie skończyłoby się na wygranej w granicach 40 "oczek". Dodać przy tym trzeba, że pod koniec spotkania grały już głównie starsze zawodniczki, gdyż oszczędzałem siły juniorek na ważny niedzielny pojedynek z Graczem Starachowice - mówił po meczu trener MKS Pałac Młodzieży Tarnów, Paweł Michalik.

(STM)

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski