18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trudne rozmowy o szkole

Redakcja
Z lewej starosta Józef Tomal, obok wicestarosta Tomasz Suś FOT. KATARZYNA HOŁUJ
Z lewej starosta Józef Tomal, obok wicestarosta Tomasz Suś FOT. KATARZYNA HOŁUJ
POWIAT, DOBCZYCE. Starostwo obniżyło cenę i inicjatywa w sprawie przejęcia Zespołu Szkół Technicznych i Rolniczych znów jest po stronie gminy. Jaka będzie odpowiedź władz Dobczyc?

Z lewej starosta Józef Tomal, obok wicestarosta Tomasz Suś FOT. KATARZYNA HOŁUJ

Propozycja, o której starosta Józef Tomal, mówi "ostateczna" została przedstawiona radnym powiatowym w czwartek na sesji Rady Powiatu. Ci upoważnili go do przedstawienia oferty gminie Dobczyce, która podtrzymuje nadal wolę przejęcia szkoły. Powiat zdecydował się obniżyć proponowaną poprzednio kwotę 3 mln 5 tys. zł do 1 mln 730 tys. zł. Ustąpił też w innej kwestii, zgadzając się na nabór do 5 oddziałów, tak jak chciała tego gmina Dobczyce.

Problemem pozostaje wysokość zapłaty. Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Dobczycach radni upoważnili burmistrza Marcina Pawlaka do tego, aby w dalszych rozmowach z powiatem zabiegał o przejęcie ZSTiR, ale pod dwoma warunkami: zwiększenie limitu naboru do 5 oddziałów oraz przekazanie majątku za darmo. Radni podjęli tę decyzję po przedstawieniu im symulacji skutków finansowych, jakie pociągnęłoby za sobą przejęcie i prowadzenie szkoły. Wynikało z niej, że - nawet przejmując placówkę za darmo i nie inwestując w nią później - do roku 2020 (do tego okresu dokonano obliczeń) gmina będzie musiała co roku dopłacać do jej utrzymania kilkaset tysięcy złotych. Najwięcej na początku, później sukcesywnie mniej.

W głosowaniu nad wnioskiem radnego Włodzimierza Juszczaka, aby dążyć do przejęcia szkoły za darmo, jako jedyny wstrzymał się o głosu (postali byli "za") radny miejski, a zarazem dyrektor ZSTiR Roman Knapik. Powiedział nam, że skłonił go do tego fakt, iż jest sprawą bezpośrednio zainteresowany, po drugie uznał, iż wniosek nad którym głosowano był "kompletną utopią". Twierdzi, że polemizowałby z wyliczeniami, jakie zostały dokonane przed urzędników i przedstawione radnym. Jako przykład kwoty, co do której ma wątpliwości podaje 300 tys. zł. Jak obliczono, gmina musiałaby ponieść dofinansowanie do kosztów bieżących w takiej wysokości - gdyby zdecydowała się na prowadzenie szkoły - już za ten rok (okres od września do grudnia). W tej kwocie, na co zwraca uwagę Roman Knapik, zawarto 94 tys. zł przeznaczone na tzw. "wkład do kotła", który jest refundowany przez uczniów, oraz ponad 100 tys. zł na remont dachu, który może zostać teraz przeprowadzony, ale nie musi.

Radni w większości, po zapoznaniu się z przedstawionymi wyliczeniami zgodzili się, że na zapłacenie za majątek, nawet nie 3,5 mln zł, co jeszcze wtedy proponował powiat, ale 1 mln zł - gminy nie stać. Argumentowali poza tym, że kiedyś należał on do gminy, która przekazała go szkole, a gdy powstały powiaty przeszedł wraz z placówką w jego posiadanie.

Powiat: czy intencje Dobczyc są szczere?

Starosta Tomal i wicestarosta Tomasz Suś stwierdzili wczoraj, że ten argument jest bezzasadny, ponieważ - gdy majątek był przekazywany szkole - powiatów jeszcze nie było, a poza tym, skoro tak, to również inne gminy powinny rościć pretensje do wielu nieruchomości przejętych po utworzeniu powiatów.

Zaczęli jednak od przedstawienia kalendarium wydarzeń począwszy do 27 października ubiegłego roku, kiedy radni przyjęli uchwałę intencyjną o zamiarze rozwiązania ZSTiR oraz likwidacji szkół i internatu wchodzącego w jego skład oraz o podjętej dzień wcześniej przez Radę Miejską w Dobczycach uchwale intencyjnej wyrażającą wolę przejęcia i prowadzenia ZSTiR. Przypominano, że niespełna miesiąc później burmistrz Pawlak wystąpił o przedstawienie kosztów utrzymania tej szkoły i liczby uczniów oraz że pierwotnie gmina wnioskowała o przejęcie całego obiektu jako nowy organ założycielski szkoły. Później pojawiła się propozycja zapłaty przez gminę za grunt, na co powiat odpowiedział, że chce nie sprzedaży, tylko użyczenia obiektu na okres 4 lat i podpisanie porozumienia, na mocy którego gmina prowadziłaby szkołę, powiat natomiast przekazywałby jej subwencję na każdego ucznia. Po upływie tego okresu radni powiatowi mieliby podjąć uchwałę co do ewentualnego zbycia majątku na rzecz gminy. Gmina się nie zgodziła. Jej warunki pozostały następujące: przejęcie roli organu prowadzącego i odkupienie gruntu.
Gdy na zlecenie powiatu wyceniono majątek przy Górskiej, okazało się, że jego wartość - bez wyposażenia - to 6 mln 920 tys. zł. Pod koniec stycznia powiat wyszedł z propozycją sprzedaży majątku gminie z 50-procentową bonifikatą, czyli za 3,5 mln zł, określając przy tym wysokość naboru do 4 klas. Radni gminy Dobczyce, po zapoznaniu się z wyliczeniami - jakie skutki dla gminnego budżetu będzie miało przejecie szkoły - zdecydowali się odrzucić propozycję ceny, i kwestię naboru, obliczono bowiem, że dopiero 5 klas pozwoli zbilansować wydatki z subwencją. Opowiedzieli się za przejęciem majątku za darmo.

Powiat takiej możliwości nie widzi, ale obniżył wyjściową cenę do 1 mln 730 tys. zł i zgodził się na 5 oddziałów.

Nowa propozycja? Będzie analizowana

Przewodniczący Rady Miejskiej w Dobczycach Tadeusz Bochnia zapewnia, że intencje były i są szczere, z tym, że dopiero analiza kosztów dała pełny obraz tego, co to ma oznaczać dla gminnego budżetu. - Na sesji przedmiotem dyskusji był wariant, w którym gmina kupuje majątek za milion złotych, ale nawet ten scenariusz nie został zaakceptowany jako zbyt ryzykowny. Obecna propozycja jest mniej korzystna niż założenia robione na potrzeby symulacji.

Wiceburmistrz Dobczyc Paweł Machnicki mówi natomiast, że najnowsza propozycja będzie dopiero analizowana.

Tymczasem władze powiatu, według wczorajszej zapowiedzi, czekają na decyzję gminy Dobczyce półtora tygodnia. Przy okazji zdementowano plotki o tym, powiat chciał zlikwidować inną szkołę.

Katarzyna Hołuj

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski