Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trudno jeździć przez objazdy

Robert Szkutnik
- Planujemy, że te utrudnienia dla kierowców w Stryszowie potrwają jeszcze do 24 maja - mówi Iwona Walczak, starszy specjalista, Komunikacja Zewnętrzna Skanska S.A. Na zdj. przejazd kolejowy.
- Planujemy, że te utrudnienia dla kierowców w Stryszowie potrwają jeszcze do 24 maja - mówi Iwona Walczak, starszy specjalista, Komunikacja Zewnętrzna Skanska S.A. Na zdj. przejazd kolejowy. Robert Szkutnik
Stryszów. Ludzie złoszczą się, bo muszą nadkładać drogi i niszczą auta. Wykonawca prac twierdzi, że objazdy wytyczono dobrze

W gminie Stryszów firma Skanska S.A. buduje w Dąbrówce most drogowy i wiadukt kolejowy, a także obwałowania przyszłego zbiornika wodnego, który powstanie przy zaporze Świnna Poręba. Ponadto robotnicy pracują przy przełożeniu fragmentu linii kolejowej Kraków - Zakopane na odcinku od Stryszowa do Zembrzyc.

To prace przy torach skomplikowały życie mieszkańców nie tylko gminy, ale także tych jadących tranzytem.

- Ruch jest teraz taki, że boję się wychodzić z domu, bo zaraz za płotem mam drogę, którą wytyczono objazd - mówi Jan Grajny ze Stryszowa. Mieszkańcy narzekają też na słabe oznakowanie dróg, którymi nakazano im się poruszać w zamian za dawne szlaki komunikacyjne.

W centrum wsi koło stadionu sportowego jest krzyżówka i skąd obcy ma wiedzieć, w którą stronę ma jechać - mówi Ryszard Talaga ze Stryszowa.

Ludzie najbardziej narzekają na zamknięty teraz przejazd kolejowy w Stryszowie koło oczyszczalni ścieków na głównej drodze Wadowice - Kalwaria. Twierdzą, że nawet jak był częściowo otwarty dla ruchu, to można było na nim urwać koło, bo robotnicy nie dbali o prowizoryczny objazd. Zaś przejazd kolejowy opodal stryszowskiego dworu, którym poprowadzono objazd, jest do ruchu autobusów zupełnie nieprzystosowany. Muszą tam jechać wąskimi objazdami, na których trudno się wyminąć autom osobowym, a co dopiero większym.

- Jak tylko wytyczyli objazd, to zauważyłem, że autobusy nie mają się jak na drodze koło mnie minąć - potwierdza Andrzej Gębala z Bugaja Stryszowskiego.

Ponadto nikt nie lubi, jak musi wydać więcej pieniędzy na paliwo, jadąc kilkukilometrowym objazdem. Cierpią też zwierzęta, koty, psy, jeże i zaskrońce, które na bocznych drogach są masowo rozjeżdżane przez kierowców samochodów. Nigdy tu takiego ruchu nie było i nie są przyzwyczajone.

- Drogi mamy w niektórych miejscach wąskie, ale przecież gdy nie było objazdów, mieszkańcy też nimi jeździli. Trzeba uważać - mówi Jan Wacławski, wójt Stryszowa.

Wykonawca prac z zarzutami mieszkańców nie zgadza się. - Trasy objazdów, które są konieczne, zostały uzgodnione z zarządcami dróg, czyli ze starostwem i Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad. Są to najkrótsze możliwe objazdy. Staramy się prowadzić prace w sposób jak najmniej uciążliwy dla mieszkańców - mówi Iwona Walczak.

Jak dojechać
* Szczegółowa mapa objazdów po gminie Stryszów zamieszczona jest na stronie internetowej gminy. Wynika z niej, że możliwy jest objazd po drodze powiatowej Stryszów - Barwałd, a następnie po drodze gminnej Stryszów - Łękawica Zadziele, zgodnie z oznakowaniem. Objazd dla samochodów ciężarowych wyznaczono po drodze krajowej Wadowice - Kalwaria przez Barwałd. Tu też trzeba uważać, bo nie ma wystarczającej liczby znaków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski