Iwetta Tyńska jest szczupła, ma ok. 160-165 cm wzrostu Fot. archiwum
Iwetta wyszła z domu w środę (11 września). Od tej pory nikt nie ma z nią kontaktu. W piątek po południu była podobno widziana w Wolbromiu. Nie wiadomo, co tam robiła.
Dziewczyna ma 18 lat. Dobrze się uczy, nie ma problemów w szkole. Ale jest raczej zamknięta w sobie. - Nie potrafi sobie czasem poradzić sama z sobą. Izoluje się. Tak naprawdę, nie wiemy do końca, co dzieje się w jej wnętrzu - zdradza kuzynka.
Patrycja apeluje w imieniu rodziny do Iwetty, żeby chociaż dała jakiś znak, że nic jej nie jest. - Że jest bezpieczna, że nikt nie robi jej krzywdy. Tylko tyle... Wszyscy się tu strasznie niepokoimy - mówi Patrycja. - Iwetta musi wiedzieć, że bez względu na to, co się dzieje, co myśli i czuje, są ludzie, którzy ją kochają. Nigdy nie przestaniemy jej szukać - dodaje Patrycja.
Iwetta ubrana była w szarą bluzę z kapturem, żółto-beżową kurtkę skóropodobną, tzw. "biodrówkę", białe adidasy z różowymi ozdobami. Mogła też mieć na sobie spodnie dżinsowe rurki lub czarne legginsy. Miała ze sobą czarną torebkę ze złotymi sprzączkami.
Jeśli ktoś ma informacji o zaginionej, proszony jest o kontakt: 32 6478242 lub 606 207 915.
Katarzyna Ponikowska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?