Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trybunałem w Polskę

Bruksela
Zdaniem Brukseli polskie przepisy nakładające na osoby sprowadzające używane samochody z zagranicy - z ważnymi badaniami technicznymi - obowiązek poddawania ich dodatkowym testom przed rejestracją w Polsce są niezgodne z unijnym prawem.

Komisja Europejska uważa, że wymóg przeprowadzenia dodatkowych badań technicznych jest istotną przeszkodą w sprowadzaniu samochodów z innych krajów UE

Komisja Europejska pozwała Polskę do unijnego trybunału za utrudnianie życia osobom sprowadzającym używane samochody z zagranicy.

Komisja Europejska uważa, że wymóg przeprowadzenia dodatkowych badań technicznych jest istotną przeszkodą w sprowadzaniu samochodów z innych krajów UE, a to oznacza złamanie swobody przepływu towarów. KE tłumaczy, że wymogu takich kontroli polskie prawo nie przewiduje bowiem w stosunku do identycznych samochodów, które były już wcześniej zarejestrowane w Polsce.
KE nie zgodziła się z tłumaczeniami polskiej strony, jakoby wymóg kontroli podyktowany był względami bezpieczeństwa i ochrony środowiska. "To nie są środki ani niezbędne, ani proporcjonalne, by osiągnąć te cele" - twierdzi KE w komunikacie.
Zanim KE skierowała sprawę do Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu, wykorzystała polubowną procedurę skłonienia Polski do zmiany przepisów. Nie przyniosła ona jednak efektów. Jeśli Polska przegra sprawę w Luksemburgu - i wciąż nie zmieni przepisów - będzie musiała zapłacić karę.
To nie pierwsza sprawa, która może się skończyć ukaraniem Polski. 18 stycznia przyszłego roku unijny trybunał uzna najpewniej, że wyższa akcyza nakładana w naszym kraju na używane pojazdy sprowadzane z innego kraju UE jest niezgodna z unijnym prawem.
Sprawa trafiła do Luksemburga dzięki Maciejowi Brzezińskiemu, który w 2004 r. kupił w Niemczech używanego volkswagena golfa rocznik 1989 i zakwestionował naliczoną mu akcyzę w wysokości 855 złotych.
Pod koniec września Eleanor Sharpston, rzecznik unijnego Trybunału Sprawiedliwości uznała, że polskie prawo dyskryminuje osoby sprowadzające samochody z innego państwa UE. Wysokość akcyzy jest uzależniona u nas od wieku pojazdu i może sięgnąć nawet 65 proc. ich wartości w przypadku pojazdów siedmio- i ośmioletnich.
Auta sprowadzane z zagranicy są wyżej opodatkowane od samochodów już wcześniej rejestrowanych w Polsce - co zdaniem pani Sharpston - jest sprzeczne z prawem UE.
RAFAŁ RUDNICKI (Bruksela)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski