Trzech już startowało, najmłodszy debiutuje

Wprawdzie termin zgłaszania kandydatów na wójtów mija dopiero jutro, ale w Kozłowie nikt nie czekał na ostatnią chwilę.

O reelekcję ma zamiar się ubiegać urzędujący wójt Stanisław Pluta, który jest kandydatem Polskiego Stronnictwa Ludowego. 56–letni mieszkaniec Kamionki sprawuje w Kozłowie władzę drugą kadencję.

O powrocie na wójtowski fotel myśli też Jacek Rzeźnicki, który kierował gminą przez trzy kadencje. W poprzednich wyborach bez powodzenia ubiegał się o mandat radnego gminnego. Jacek Rzeźnicki jest 2 lata młodszy od urzędującego wójta, ale też mieszka w Kamionce. Został zgłoszony przez KWW „Służyć Gminie, Słuchać Mieszkańców”.

Najstarszym ze zgłoszonych kandydatów na wójta jest 59–letni Jan Basa z Przysieki, wystawiony przez KWW Razem dla Dobra Wspólnego. O funkcję wójta Kozłowa ubiegał się przed czterema laty.

Wtedy, jako przedstawiciel Prawa i Sprawiedliwości, uzyskał nieco ponad 30 procent głosów i przegrał ze Stanisławem Plutą. Jan Basa ma spore samorządowe doświadczenie. Był radnym, a w latach 2006–10 nawet przewodniczącym Rady Gminy.

Z kolei najmłodszym ze zgłoszonych kandydatów jest 40–letni sołtys Wsi Kępie Grzegorz Michalak. Wystawił go KWW Czas na Zmiany i jak przyznaje pretendent, ta nazwa najlepiej oddaje jego wyborcze zamierzenia. – W rozmowach z ludźmi razy słyszałem, że inni kandydaci już mieli okazję się wykazać w samorządzie.

Wiele osób deklarowało, że jeżeli nie pojawi się nikt nowy, to nie pójdą do wyborów. A ja jestem człowiekiem młodym i nie uwikłanym w żadne układy – deklaruje Grzegorz Michalak i zaznacza, że nawet jeżeli poniesie porażkę, to z takimi rywalami nie będzie to dla niego ujmą, zyska natomiast potrzebne doświadczenie. – Moim głównym celem jest doprowadzenie do II tury głosowania ­ – mówi.

[email protected]