W sobotę do dyżurki Krynickiej Grupy GOPR zadzwonił zdenerwowany turysta, który zgubił się w górach. Prosił o naprowadzenie go na żółty szlak, z którego zszedł, kierując się do schroniska w Wierchomli.
O interwencję poprosił o godz. 13, gdy zrozumiał, że sam nie da rady odnaleźć się w terenie, którego dobrze nie znał.
– Nie było obawy o jego życie, ponieważ w górach panują dobre warunki _– zaznacza ratownik GOPR Władysław Stoj-da. – _Korzystając z dokładnych map, w ciągu pół godziny naprowadziliśmy go na żółty szlak, z którego zboczył.
To pierwsza tego typu akcja w tym roku. Dowodzi ona, że warto zawsze mieć ze sobą telefon komórkowy, by w razie potrzeby móc wezwać pomoc. Warto wpisać do pamięci telefonu numery ratunkowe 601 100 300 bądź 985.
Goprowcy podkreślają, że warunki do chodzenia po szlakach są wyjątkowo dobre, jak na tę porę roku. Tylko na północnych stokach Beskidów utrzymuje się warstwa śniegu o grubości nieprzekraczającej 15 cm.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?