Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tusk ocalił Sikorskiego przed odwołaniem

Maciej Pietrzyk
Polityka. Premier Ewie Kopacz nie udało się doprowadzić do dymisji Radosława Sikorskiego z funkcji marszałka Sejmu. Stanowisko zachował dzięki Donaldowi Tuskowi.

Premier domagała się odwołania Sikorskiego po skandalu, jaki wywołał on swoją wypowiedzią dla amerykańskiego portalu „Politico” na początku tego tygodnia. Marszałek Sejmu mówił, że w 2008 roku prezydent Rosji Władimir Putin podczas spotkania w cztery oczy zaproponował premierowi Donaldowi Tuskowi wspólny rozbiór Ukrainy.

Kiedy słowa te wywołały burzę, Sikorski najpierw starał się je zbagatelizować. Później natomiast wszystko odwołał. Tłumaczył, że Putin nie mówił o rozbiorze podczas wizyty premiera Tuska w Moskwie, ale w trakcie odbywającego się w kwietniu 2008 r. szczytu NATO-Rosja, w obecności przedstawicieli wszystkich państw Sojuszu.

Ewa Kopacz miała przekonywać Donalda Tuska, który wciąż pełni rolę przewodniczącego PO, żeby po spowodowanym przez Sikorskiego zamieszaniu jak najszybciej zwołał zarząd partii i złożył wniosek o odwołanie go z funkcji marszałka Sejmu. Tusk odrzucił jednak takie rozwiązanie.

Miał rzekomo tłumaczyć, że przez to sprawa będzie się utrzymywać na czołówkach mediów przez kolejne tygodnie. Ponadto byłoby to przyznanie racji PiS, który domaga się dymisji obecnego marszałka.

Wniosek PiS o odwołanie Radosława Sikorskiego wpłynął do Sejmu już w środę. Platforma, mimo iż Sikorski nie zbudował sobie w niej własnego zaplecza politycznego i nie cieszy się szerokim poparciem jej członków, od razu zapowiedziała, że zagłosuje przeciwko dymisji. Z decyzją w tej sprawie zwleka natomiast koalicyjne PSL.

Minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna jest jednak spokojny o wynik głosowania i przyszłość Sikorskiego.– Każdy taki wniosek bardzo cementuje nie tylko PO, ale koalicję. Odbędzie się rytualna debata, która niczego jak zwykle nie da i marszałek Sikorski pozostanie marszałkiem – stwierdził Schetyna w Radiu TOK FM.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski