Tyłem lub bokiem do wyborców

W sali konferencyjnej po nowemu. Na przedzie radni, z tyłu reszta. Fot. Zbigniew Wojtiuk

SESJA RADY MIEJSKIEJ. Jednym z bardziej oryginalnych pomysłów wydaje się budowa "Wiejskiego Centrum Grillowania"

Największy niesmak z powodu nieoczekiwanego przemeblowania wyraziła prezes Powiatowego i Gminnego Stowarzyszenia Sołtysów Mirosława Krzywda.

- Siedzimy jak w kinie na jakiejś komedii. Tylko, że film trwa dwie godziny, a my siedzimy znacznie dłużej. Nie ma gdzie ustawić butelek z wodą mineralną ani jak zrobić notatek - użalała się.

- Meblowanie i urządzanie sali konferencyjnej trzeba było przemyśleć wcześniej. Jeszcze w trakcie projektowania - podkreślał radny Jarosław Florek.

- Ja proponuję, aby radni się odwrócili... - próbował rozładowywać atmosferę wiceprzewodniczący RM Zenon Czekaj (ale wtedy byliby tyłem do tych, co na górze...). Wola sołtysów jest dla mnie wiodącą wytyczną - zapewniał burmistrz Krzysztof Świerczek. I obiecał, że od najbliższej sesji wszystko wróci do starego układu. Tylko, że na nowe stoliki dla wszystkich, nie ma w gminnej kasie pieniędzy.

Wprowadzonych zostało do porządku pięć nowych uchwał. Jedna z nich, dotycząca budowy krytej pływalni (do tego tematu wrócimy w odrębnym materialne) wymusiła przerwę już na samym początku sesji. Projekt jednej uchwały został wycofany. Burmistrz w swoim sprawozdaniu z działalności międzysesyjnej poinformował o rozstrzygniętych przetargach na odbudowę dróg gminnych i infrastruktury. Ogłoszono również przetargi na budowę obiektów sportowych i rekreacyjnych na terenach wiejskich. Jednym z bardziej oryginalnych pomysłów wydaje się budowa "Wiejskiego Centrum Grillowania" obok boiska sportowego w Parkoszowicach.

- Projekt ma być zrealizowany w ramach programu tzw. "małego" Leadera. W Parkoszowicach krzyżuje się kilka szlaków rowerowych: ze Sławic, Nasiechowic, Jaksic, Wymysłowa i Miechowa. Na cyklistów będzie czekało całe wyposażenie, jakie niezbędne jest do grillowania. Oczywiście poza węglem drzewnym i kiełbasą... - śmieje się sołtys wsi Janusz Świerczek.

Małą dyskusję wywołała przebudowa drogi wojewódzkiej nr 783 na odcinku Wolbrom - Miechów, przecinającej miasto. Na ten cel gmina Miechów zabezpiecza w budżecie na lata 2012 - 2013; dokładnie 433 248 zł.

- W grę wchodzi poważne zadanie w postaci przebudowy czterech skrzyżowań w mieście. Ruch towarowy został dosłownie "wpuszczony" w drogi powiatowe. Tak nie może dalej być - oponował rady Jerzy Muszyński, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych.

- Więc to starosta powinien bardziej naciskać województwo w sprawie swoich dróg - doradzał burmistrz Świerczek.

Dla Ochotniczych Straży Pożarnych przyznano na ten rok dotację celową z budżetu gminy w wys. 25 tys. zł. Pieniądze pójdą na umundurowanie i uzupełnienie sprzętu jednostek (drugie tyle dołoży województwo).

Druhowie ochotnicy mocno się napracowali w styczniu, a i maj oraz czerwiec ich nie rozpieszczał. Najbardziej aktywna jest OSP z Falniowa (56 wyjazdów dotychczas na 107 wszystkich w gminie Miechów). Gminne OSP już dysponują 6 pompami szlamowymi, niezbędnymi do wypompowywania wody z zalanych domostw i piwnic. Planowany jest kolejny taki użyteczny zakup.
- 20 kwietnia br. ks. prałat Jerzy Gredka złożył rezygnację z tytułu Honorowego Obywatela Miasta Miechowa. Konieczne jest więc uchylenie uchwały z 31 marca br. w tej sprawie i podjęcie nowej - mówił przewodniczący RM Andrzej Chmielewski.

Uchwała o rezygnacji księdza proboszcza miechowskiej parafii z tytułu HOMM nie zastała podjęta jednogłośnie. Radny Andrzej Rydzewski był przeciwny; 3 radnych wstrzymało się od głosu.

Zbigniew Wojtiuk

[email protected]