Od paru dni zaczęły wprost oskarżać Zachód o podwójną moralność, to znaczy dozbrajanie agresywnej armii Putina. Przypomniano na przykład, że nawet już po aneksji Krymu Niemcy wysyłali Rosjanom pistolety i karabiny – które przecież kiedyś mogą być użyte nie tylko przeciw Ukrainie, ale nawet przeciw członkom NATO.
Nie wiem, czy to tylko naiwność bądź zwyczajna głupota. Może po prostu uczciwość w interesach? Przecież w czerwcu 1941 roku, kiedy Wehrmacht przekroczył już granicę Związku Sowieckiego, w drugą stronę wciąż jeszcze jechały cysterny z ropą...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?