Szkoda straconej szansy, zwłaszcza, że krakowianka świetnie rozpoczęła mecz. Ula, klasyfikowana 40 pozycji niżej od rywalki, przełamała jej serwis już na początku 1. seta. Chwilę później straciła jednak własne podanie. Od tego momentu nasza tenisistka rządziła na korcie. Po 26 min gry zwyciężyła 6-1.
Odważnie atakowała, świetnie serwowała, prowadziła w pełni zasłużenie. Drugi set mocnym uderzeniem rozpoczęła Cirstea od prowadzenia 2-0. Ponownie Rumunka zdobyła "breaka" w siódmym gemie, a później przy stanie 5-2 wykorzystała już pierwszego setbola przy własnym podaniu. Po 64 minutach wyrównała stan pojedynku. W decydującym secie było sporo nerwowości.
Debel Agnieszka Radwańska i Daniela Hantuchova (nr 8), po wygranej z Gruzinką Anną Tatiszwili i Białorusinką Anastazją Jakimową 6-1, 6-0, w 2. rundzie zmierzy się z Austriaczką Tamirą Paszek i Niemką Jasmin Woehr.
(AGA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?