Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

UniSexKasia

Paweł Gzyl
Katarzyna Nosowska jest zmienna - muzycznie i wizualnie
Katarzyna Nosowska jest zmienna - muzycznie i wizualnie fot. Magdalena Wosińska
Środa, 15 marca, godz. 20, NCK. Poznaliśmy ją na początku lat 90., dzięki występowi z zespołem Hey w Jarocinie. Skromna, nieśmiała, ze wzrokiem wbitym w scenę, zrobiła ogromne wrażenie swym mocnym i ekspresyjnym głosem. Nic więc dziwnego, że niemal z dnia na dzień stała się gwiazdą nowej odmiany muzyki rockowej - grunge’u.

- Nie potrafię powiedzieć czy inna osoba na moim miejscu przetrwałaby to wszystko, co ja przeżyłam. To był totalny szok. Musiałam być dobrze skonstruowana psychicznie, że nie zwariowałam - śmieje się dziś Kasia Nosowska.

Mimo ogromnych sukcesów Heya, już w 1996 roku wokalistka postanowiła zadebiutować solową płytą. Uwiódł ją bowiem trip-hop - smolista i mroczna muzyka, wykonywana wtedy przez Portishead czy Massive Attack. W efekcie krążek „puk.puk” stał się jednym z pierwszych wydawnictw nad Wisłą zaliczanych do tego nurtu. Wątek ten kontynuowały dwa kolejne solowe albumy Nosowskiej - „Milena” i „Sushi”.

Z kolei „UniSexBlues” i „8” okazały się zwrotem w stronę bardziej tradycyjnej piosenki, - być może dlatego, że zostały one zrealizowane z dawnym gitarzystą Pogodno - Marcinem Macukiem. Największy sukces przyniósł jednak Nosowskiej album „Osiecka” z jej interpretacjami klasyków słynnej autorki.

- To ma chyba związek z wiekiem. Kiedy człowiek dorasta, odczuwa potrzebę zdjęcia ze swoich barków niepotrzebnych obciążeń. Dla mnie takim obciążeniem było do niedawna przywiązanie do jednego stylu. Postanowiłam się pozbyć tego kompleksu, bo chcę odsysać z __rzeczywistości wszystko, co ciekawe - niczym się nie ograniczając - mówi piosenkarka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski