– Przebudowa dróg i torowiska od ronda Mogilskiego do pl. Centralnego wzbudza wiele kontrowersji. Jak to możliwe, że np. na odcinku od ul. Grunwaldzkiej do Cystersów zrywany był dopiero co ułożony asfalt i trzeba było go układać od nowa?
– Cała inwestycja jest dokładnie kontrolowana przez specjalnie powołanego inżyniera kontraktu. Także nasi pracownicy czuwają, aby wszystkie elementy były wykonane prawidłowo.
Na wspomnianym odcinku wykonawca po prostu tak ułożył asfalt, że nie można było odebrać tego elementu. Dlatego musiał wykonać prace jeszcze raz na swój koszt.
– Czyli mają Państwo zastrzeżenia do firmy Budimex, która jest wykonawcą robót?
– Nigdy nie mówiłem, że nie mamy zastrzeżeń, ale też nie można przesadzać, bo inwestycja jest realizowana zgodnie z planem.
– No tak, ale przez to, że trzeba było niektóre elementy poprawiać, wydłużają się utrudnienia dla kierowców chociażby na ul. Mogilskiej.
– To prawda, ale nieodpowiedzialne byłoby na tym etapie myślenie np. o rozwiązywaniu umowy z wykonawcą. Cały czas jest nadzór nad inwestycją, zobowiązujemy wykonawcę do przyspieszenia prac na wielu odcinkach i nie ma powodu, aby bić zbytnio na alarm.
Zależy nam, aby do końca miesiąca zakończyć wszystkie roboty drogowe na odcinku od ronda Mogilskiego do Czyżyńskiego i bardzo wyraźnie przekazaliśmy to wykonawcy. Udało się już uruchomić ruch tramwajowy na Mogilskiej. Planujemy, że między 18 a 20 października powrócą tramwaje na al. Pokoju.
– No tak, ale mieszkańcy skarżą się na tempo robót przy pl. Centralnym. Pozamykanych jest tam wiele przejazdów, a zaobserwować można zaledwie kilku pracujących robotników.
– Wykonywane są tam teraz wszystkie prace, technicznie możliwe na tym etapie. Po drugie, wykonawca koncentruje się na rondzie Czyżyńskim, aby pod koniec tygodnia można było wznowić ruch tramwajowy przez al. Pokoju właśnie do ronda Czyżyńskiego. To priorytet.
– Mieszkańców nie interesuje to, że wykonawca kładzie nacisk na rondo Czyżyńskie. Krakowianie chcieliby, aby jak najszybciej zniknęły też utrudnienia z pl. Centralnego. Jeśli wykonawcy brakuje rąk do pracy, to niech zatrudni więcej pracowników.
– Nie bronię Budimexu, bo to nie moja rola. Jest wyznaczony harmonogram i wykonawca ma się w nim zmieścić. Do końca roku tramwaje mają zacząć kursować od ronda Czyżyńskiego do pl. Centralnego, a cała inwestycja ma się zakończyć do czerwca przyszłego roku.
– Ostatnio dużo jest jednak mowy, że wykonawcy dostają zbyt długie terminy robót. Może gdyby Budimex dostał krótsze terminy, to pracowałby szybciej?
– Harmonogram robót jest ustalony optymalnie. Pewnych rzeczy, np. tzw. wiązania betonu nie da się jednak przyspieszyć. Pilnujemy, aby nie było opóźnień i wszystko się udało zakończyć na czas.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
