Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Valverde: Kiedyś cierpiałem przez Leo. Allegri: Messi jest nie do zatrzymania

Jerzy Filipiuk
Jerzy Filipiuk
Lionel Messi (z lewej) przybija "piątkę" z kolegami z Barcelony
Lionel Messi (z lewej) przybija "piątkę" z kolegami z Barcelony AFP/East News
Trener Barcelony Ernesto Valverde nie ukrywał radości ze zwycięstwa swej drużyny na Camp Nou z Juventusem Turyn 3:0 w meczu 1. kolejki Ligi Mistrzów.

- Spotkaliśmy się z finalistą Ligi Mistrzów. Zachowaliśmy czyste konto, strzeliliśmy trzy gole. Rozpoczęcie fazy grupowej od zwycięstwa było kluczowe. Graliśmy dobrze, byliśmy cierpliwi, odzyskiwaliśmy piłkę i przeprowadzaliśmy akcje ofensywne – powiedział Valverde.

- Mecz pokazał nam, że za brak koncentracji w Lidze Mistrzów trzeba srogo zapłacić. W pierwszej połowie dobrze pilnowaliśmy Messiego i Iniestę, ale w drugiej już nie – podkreślił trener „Juve” Massimiliano Allegri.

Obaj szkoleniowcy chwalili bohatera meczu Lionela Messiego, który strzelił dwie bramki (jedną uzyskał Ivan Rakitić).

- Można odnieść wrażenie, że gdy Messi przejmuje piłkę, dzieją się same dobre rzeczy dla drużyny. Strzelił nadzwyczajnego gola. Kiedy prowadziłem drużyny, które grały przeciwko Leo, cierpiałem. Na szczęście teraz mam go po swojej stronie. Messi odblokował naszą grę. Jest w stanie strzelić bramkę z każdej pozycji – przyznał Valverde.

- Jeśli zostawi mu się miejsce, jest nie do zatrzymania. Jest świetny, jego gol rozstrzygnął mecz. Messi robił różnicę na boisku, a Dybala nie. Trzy razy strzelił na bramkę, dwukrotnie trafił do siatki, a raz w słupek – zaznaczył Allegri.

Messi ma już na koncie 96 goli w Lidze Mistrzów. Jest drugim w klasyfikacji najskuteczniejszych strzelców LM, za Cristiano Ronaldo (Real Madryt), który uzyskał aż 105 bramek. W tym sezonie strzelił osiem goli – pięć w La Liga, dwa w LM i jednego w Superpucharze Europy.

Sportowy24.pl w Małopolsce

#TOPSportowy24

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski