Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

VI liga Nowy Sącz

JH
Ogniwo Piwniczna - Orawa Jabłonka 2-0 (1-0)

Piłka nożna

1-0 Weber 4, 2-0 Łukaszyk 63.

Sędziował Jan Kurek (Limanowa). Żółta kartka: Wesołowski. Widzów 100.

Ogniwo: Zając - Smyda, Mikołajczyk (60 Dropek), Izworski (40 Jarzębak), Malik - Mucha, Mikrut, Sztuczka (82 Dziedzic), Oleksy - Weber, Łukaszyk (75 Rec).

Orawa: Obyrtacz - Kowalczyk (55 Chowaniec), Stokłosa, Kita, Styrczuła - Kucek, Matoniuk, Cieluch (80 Dziurczak), Janiczak - Wesołowski, Czapp.

Pewne zwycięstwo gospodarzy. Już pierwsza akcja Ogniwa przyniosła mu bramkę. Sztuczka zagrał kapitalnie do Webera, który z 16 m przelobował za daleko wysuniętego Obyrtacza. Po kwadransie gry Łukaszyk z 20 m strzelił obok słupka. Goście groźnie kontrowali i w 16 min Czapp uderzył sprytnie z wolnego, ale Zając przeniósł piłkę nad poprzeczkę. Kolejną sytuację miał w 25 min Łukaszyk, ale w sytuacji sam na sam niecelnie lobował. W 28 min Mucha z 5 m trafił wprost w golkipera.

Druga odsłona to nadal przewaga gospodarzy. W 47 min Oleksy z 10 m przestrzelił. W 55 min Weber z 3 m po podaniu Łukaszyka uderzył nad poprzeczką. W 60 min, po podaniu Mikruta, Mucha z bliska przeniósł futbolówkę nad bramką. W 63 min padł wreszcie drugi gol dla miejscowych. Po podaniu Sztuczki do siatki trafił Łukaszyk. Tuż przed końcem Weber mógł pogrążyć gości, ale z pola karnego nie trafił w bramkę. Przyjezdni w drugich 45 minutach nie wypracowali żadnej groźnej sytuacji.

(JH)

Uście Gorlickie - Jordan Jordanów 2-0 (0-0)

1-0 J. Matuszyk 55, 2-0 M. Matuszyk.

Sędziował Krzysztof Olchawa (Nowy Sącz). Żółte kartki: P. Matuszyk, T. Matuszyk - Jędrocha. Widzów 100.

Uście: Zabawski - Jarek (67 R. Matuszyk), J. Matuszyk, T. Matuszyk, S. Gruszczyński - Dutka, Radzik, G. Matuszyk, Jamro - P. Matuszyk (72 D. Gruszczyński), Sławniak (48 M. Matuszyk).

Jordan: Sum - Jeziorski (63 Hodana), Jędrocha, Kołodziejczyk, Romaniak - Wójtowicz (56 Kwolek), Pietrzak, Karkula, Trela (72 Tyrpa) - Filar, Gromczak.

Gospodarze mieli znaczną przewagę, ale byli mało skuteczni. Napastników i pomocników zawsytdził stoper J. Matuszyk, który tuż po zmianie stron boiska, po dograniu G. Matuszyka z lewej strony, głową pokonał golkipera gości. Po zdobyciu bramki niemoc strzelecka gospodarzy trwała nadal. Ani P. Matuszyk, ani Dutka, ani dwukrotnie G. Matuszyk nie potrafili zrobić nic rozsądnego przed bramką Jordana. Dopiero na 10 min przed końcem pojedynku kibiców uspokoił M. Matuszyk. Przy tej akcji nie popisał się Sum, który miał już piłkę w rękach, ale wypuścił ją wprost pod nogi rywala, któremu nie pozostało nic innego, jak skierować piłkę do bramki. Prowadząc 2-0, gospodarze czekali już tylko na ostatni gwizdek arbitra, a przyjezdni stracili wiarę w korzystny dla nich rezultat.

(MW)

Przełęcz Tylicz - Wierchy Rabka 5-2 (1-0)

1-0 Ziobrowski 15, 1-1 Czyszczoń 48, 2-1 Stojda 55 karny, 3-1 S. Iżwicki 68, 4-1 Podgórniak 75, 4-2 Jagosz 78, 5-2 S. Iżwicki 87.
Sędziowała Katarzyna Wójs (Nowy Sącz). Żółte kartki: M. Migacz - Czyszczoń, Świerczek, Gacek, Tyrpa. Widzów 70.

Przełęcz: Leśniak - Kantor, Migacz, M. Wiater, Kosiński (46 D. Gałęziowski) - Ziobrowski, Baran, Stojda, S. Iżwicki - Podgórniak, A. Wiater (75 M. Iżwicki).

Wierchy: Szarytko - Zając, Majewski, Pędzimąż, Czyszczoń (77 Nawara) - Świerczek, Dachowski, Niedźwiedź (82 Wójciak), Gacek - Jagosz, Leśniak (46 Tupta).

Pierwsza połowa była bardzo wyrównana. Więcej sytuacji stworzyli jednak miejscowi. W 4 min Ziobrowski trafił piłką w poprzeczkę, a po chwili Stojda w słupek. W 15 min było 1-0. Podgórniak wykonywał rzut wolny z 40 m. Piłka odbiła się od Ziobrowskiego i wpadła do siatki. W 32 min S. Iżwicki przestrzelił w sytuacji sam na sam. W 43 min najpierw Baran przegrał pojedynek z bramkarzem, a następnie Podgórniak uderzył obok słupka.

Po zmianie stron Wierchy wyrównały. Migacz nie upilnował w polu karnym Czyszczonia i ten płaskim strzałem pokonał Leśniaka. Stracone prowadzenie zmobilizowało Przełęcz, która rzuciła się do ataków. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Za zagranie ręką w polu karnym arbiter podyktowała rzut karny, który na bramkę zamienił Stojda. Strzał Czyszczonia po godzinie gry obronił Leśniak. W 68 min było 3-1: S. Iżwicki pobiegł z piłką od połowy boiska, będąc sam przed Szarytką, pewnie pokonał go. W 75 min Podgórniak strzałem po koźle podwyższył rezultat. Gol M. Iżwickiego w 87 min dopełnił formalności.

(MW)

Gród Podegrodzie - Poroniec Poronin 4-1 (3-1)

1-0 B. Zgrzeblak 9, 2-0 Mrzygłód 30, 3-0 Mrzygłód 32, 3-1 Łukaszczyk 44, 4-1 Maślejak 86.

Sędziował Gabriel Antoszak (Gorlice). Żółte kartki: Knurowski - Matkowski. Widzów 50.

Gród: Konstanty - B. Zgrzeblak, T. Zgrzeblak (46 K. Zgrzeblak), Zygmunt, Potoczny - Knurowski (63 Maślejak), Nowak, Mrzygłód, Ciurka (55 Bodziony) - Wajda, Kulig.

Poroniec: Bożek - Galica, Zarzycki, Chudzik (40 Grela), Surma - Rzadkosz, Matkowski, Łukaszczyk, Chrobak - Ustupski, Stasiak.

W I połowie okazji bramkowych było sporo, większość mieli gospodarze. W 3 min Wajda przestrzelił w sytuacji sam na sam. W 9 min po rzucie rożnym B. Zgrzeblak uderzył głową i piłka po odbiciu się od obrońcy Porońca wpadła do siatki. 20 min Wajda przegrał pojedynek sam na sam z golkiperem. W 23 min Galica oszukał obrońców Grodu, ale trafił w boczną siatkę. W 30 min było już 2-0. Piłka wędrowała jak po sznurku, Nowak zagrał do Kuliga, ten do Mrzygłoda, który huknął zza pola karnego. Goście nie otrząsnęli się jeszcze po stracie drugiej bramki, jak przegrywali już 0-3. Mrzygłód w indywidualnej akcji minął 3 obrońców z Poronina i wjechał z piłką do bramki. Błąd w obronie przytrafił się także gospodarzom. Gdy byli myślami w szatni, Ustupski wywalczył piłkę, podał do Łukaszczyka, a trafił do siatki.
W II połowie tempo gry wyraźnie spadło, akcje się już nie kleiły. Mimo to gospodarze przeważali i byli bliscy zdobycia kolejnych goli. W 50 min B. Zgrzeblak atomowym strzałem z wolnego chciał pokonać Bożka, ale ten wybił piłkę na róg. Po godzinie gry Knurowski nie trafił z 2 m głową do pustej już bramki. W 86 min padł najładniejszy gol meczu. Bodziony odzyskał piłkę, wycofał do nadbiegającego Maślejaka, a ten z 5 metrów ustalił rezultat. (JH)

Sokół Słopnice - ULKS Korzenna 3-4 (3-0)

1-0 Twaróg 8, 2-0 Więcek 22, 3-0 Postrożny 28, 3-1 Szambelan 53, 3-2 Sadłoń 66, 3-3 J. Kantor 75, 3-4 Szambelan 82.

Sędziował Tomasz Jabłoński (Nowy Targ). Żółta kartka: Wójcik. Widzów 50.

Sokół: Sroka - M. Sejmej, Twaróg, Krzemiński (80 A. Marcisz), Ubik - Więcek (69 Kęska), Poręba, Postrożny, Wójcik - Matras (62 K. Marcisz), Grucel.

Korzenna: Kosiba - Waligóra (59 Górowski), Bernasiewicz, J. Kantor, Radzik - Głąb (29 Z. Kantor), Stawiarski, Turski, Sadłoń - Mokrzycki, Szambelan (88 Szczerba).

Mecz drużyn walczących o utrzymanie miał wyjątkowy przebieg. Po pierwszej połowie gospodarze prowadzili 3-0, a jednak zeszli z boiska pokonani. Porażka zmniejsza ich szansę jna pozostanie w lidze okręgowej.

Wydawało się, że Korzenna zostanie rozgromiona. W szeregach gości mnożyły się proste błędy w defensywie. Dwa pierwsze gole zdobyli zawodnicy, którzy do tej pory grywali przeważnie w drużynie rezerw. Gospodarze prowadzili 3-0, a jeszcze pod koniec pierwszej połowy dwie stuprocentowe sytuacje zmarnował Matras.

Po zmianie stron obraz gry się zmienił. Korzenna ruszyła do odrabiania strat, zwłaszcza że gospodarz słabli. W 53 min Szamblen wpadł w pole karne i uderzył z 6 m. Piłka odbiła się jeszcze od obrońcy gospodarzy i wpadła do siatki. Przełomowy moment meczu nastąpił w 66 min. Sadłoń strzelił z daleka, wydawało się, że bramkarz gospodarzy bez problemów wybije szybującą piłkę. Tymczasem Sroka fatalnie interweniował i futbolówka po jego rękach wpadł pod poprzeczkę. Drużyna przyjezdnych dominowała na boisku. W 75 min J. Kantor oddał piękny strzał z ok. 30 metrów i piłka ugrzęzła w okienku bramki Sokoła. Tym razem Sroka nie miał szans na skuteczną interwencję. Zwycięski gol dla Korzennej padł w 82 min. Z ostrego kąta uderzył Szambelan, posyłając piłkę w dalszy róg bramki miejscowych.

JACEK BUGAJSKI

Tymbark - Dobrzanka Dobra 2-1 (0-1)

0-1 Otwinowski 29, 1-1 Czaja 75 karny, 2-1 Czaja 82.

Sędziował Marek Ciężobka (Nowy Targ). Żółte kartki: Ligas, Bukowiec, Majeran - K. Dziadoń, Otwinowski. Widzów 500.

Tymbark: Zawada - Bukowiec, S. Boczoń, Ligas, Olejarz - Jenczyk (60 Twaróg), Dziadoń, T. Sułkowski, Majeran (70 Kęska) - Czaja (89 G. Boczoń), Urbański (46 Kurczab).

Dobrzanka: Nika - Smoleń, Otwinowski, Niedojad (60 Pacura), Podgórni - W. Dziadoń, K. Dziadoń (80 Blicharski), Joniec, Gąsior (67 Kuchta) - D. Palkij (90 G. Palkij), Drożdż.
Derby ziemi limanowskiej były interesującym widowiskiem. Tymbark podtrzymał zwycięską passę i został liderem. Wygrana gospodarzy nie przyszła jednak łatwo, o czym może świadczyć komentarz po spotkaniu trenera Tymbarku: - Dobrzanka to najsilniejszy rywal, z jakim przyszło nam grać - powiedział Szymon Burliga.

W pierwszej połowie przewagę posiadali goście. Najlepszą okazję na zdobycie prowadzenia zmarnował D. Palkij, przegrywając w sytuacji sam na sam z Zawadą. Szansy na gola nie wykorzystał również Gąsior. Skuteczności nie zbrakło natomiast Otwinowskiemu w 29 min. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego popisał się precyzyjnym uderzeniem. Najbliżej zdobycia bramki dla gospodarzy był Czaja, ale w dogodnej sytuacji nie potrafił pokonać bramkarza Dobrzanki.

Po zmianie stron przewagę miał Tymbark, jednak kontry gości była bardzo groźne. W 60 min ponownie stuprocentowej okazji nie wykorzystał D. Palkij. Z 5 m posłał piłkę nad poprzeczką. Tymbark szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechylił w ostatnim kwadransie. W 75 min w polu karnym sfaulowany został Czaja, a "jedenastkę" na bramkę zamienił sam poszkodowany. W 82 min po podaniu Bukowca ponownie piłkę w siatce umieścił Czaja. Już w doliczonym czasie gry szansę na wyrównanie miał G. Palkij. Jego strzał w ostatniej chwili został zablokowany przez obrońców gospodarzy. (JABU)

Poprad Rytro - KS Zakopane 2-0 (1-0)

1-0 Poczkajski 15, 2-0 Nowak 89.

Sędziował Waldemar Pyznar (Gorlice). Żółte kartki: Poczkajski, Szczęsny, R. Wajnbrener, Klag. Widzów 300.

Poprad: Stokłosa - Dobosz, Klag, Brzeski, R. Wajnbrener - Duda, Janikowski, Łękawski (75 Kaliciecki), Poczkajski (65 Marcin Wajnbrener) - Szczęsny (50 K. Dziedzina), Klóska (55 Nowak).

Zakopane: Hajovsky - Paszuda, Pękala, Gąsienica, Babicz - Stanek, Frasunek (55 Dudziak), Murzyn, Leniewicz - Kłosowski (75 Bochniarz), Król.

Boisko w Rytrze ucierpiało podczas niedawnej powodzi i na razie nie nadaje się go gry. Mecz rozegrano więc w pobliskich Barcicach. Ta wymuszona zmiana miejsc nie przeszkodziła piłkarzom Popradu w sprawieniu niespodzianki.

Swoje apetyty potwierdzili gospodarze równo z upływem pierwszego kwadransa. Klóska dośrodkował wówczas z rzutu wolnego, a Poczkajski uderzeniem głową z 5 m nie dał Hajovskiemu szans na właściwą reakcję. Słowacki golkiper gości znalazł się natomiast na miejscu w 25 m, gdy zneutralizował oddawane z 18 m uderzenie Łękawskiego.

W drugiej połowie golem zapachniało ponownie po 15 minutach. Poczkajski znalazł się oko w oko z bramkarzem gości, ale nie znalazł na niego sposobu. Temu samemu zawodnikowi precyzji zabrakło także w 65 min, gdy usiłował lobować Hajovskiego. Miejscowi dopięli swego na minutę przed końcowym gwizdkiem sędziego. R. Wajnbrener dośrodkował z głębi pola, spod opieki obrońców uwolnił się Nowak, po którego strzale piłka wpadła do siatki. (dw)

Zaległy: Sokół Słopnice - Watra Białka T. 3-3 (3-3)

1-0 P. Grucel 15, 1-1 Janasik 23, 2-1 Matras 30, 2-2 Janasik 33, 3-2 P. Grucel 36 (karny), 3-3 Kuchta 43.

Sędziował Marcin Ogórek (Nowy Sącz). Widzów 50.

Sokół: Sroka - Marcisz, Zawada, Krzemiński, Kaim - Wójcik, Poręba, P. Grucel, Więcek - Szewczyk (78 Kęska), Matras.

Watra: Rabiasz - Janasik, Maciaś, Kuchta, Garncarz - Łojek, Dziubasik, Zuber, Strama - Iglar, Handzel.

Zespół ze Słopnic po serii słabszych występów sprawił niespodziankę. Do tego remis z wyżej notowanym rywalem został osiągnięty w bardzo eksperymentalnym składzie.

(JABU)

1. Tymbark 27 57 63-33

2. Watra 26 55 80-33

3. Ogniwo 26 52 67-46

4. Zakopane 27 50 55-31

5. Poprad 26 47 59-49

6. Orzeł 27 46 51-50

7. Przełęcz 26 41 51-55

8. Dobrzanka 26 40 58-44

9. Gród 27 38 38-41

10. Korzenna 27 33 42-60

11. Wierchy 28 29 57-77

12. Uście G. 27 27 40-56

13. Orawa 27 27 57-69

14. Sokół 27 27 46-66

15. Jordan 27 27 52-63

16. Poroniec 27 16 39-82

(JH)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski