Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W błocie padło sprzęgło

Marek Długopolski
Robert Kubica nie będzie dobrze wspominał Rajdu Portugalii. Jego samochód dwa razy wracał bowiem do serwisu na lawecie
Robert Kubica nie będzie dobrze wspominał Rajdu Portugalii. Jego samochód dwa razy wracał bowiem do serwisu na lawecie FOT. FACEBOOK.COM/KUBICAOFFICIAL
Rajdy samochodowe. Robert Kubica po raz kolejny nie zobaczył upragnionej mety. Podczas Rajdu Portugalii, czwartej rundy MŚ, przejechał tylko 4 z 16 odcinków.

– Problemy z układem kierowniczym, wycieczka za trasę, a przy wyjeździe poddało się sprzęgło – to zdaniem mistrza świata w klasie WRC-2 powody przedwczesnego zakończenia rajdu. – Tak to bywa – dodał z niezbyt szczęśliwą miną.

Polak na szutrach nie szarżował. Jechał szybko, ale rozważnie. Na pierwszym, czwartkowym oesie, rozgrywanym w Lizbonie, uzyskał ósmy czas. Również ósmy był na kolejnych dwóch piątkowych odcinkach. Później była kraksa.

– Wydawało mi się, że drzewo jest daleko. Na wysokości, na której je widziałem, spokojnie byśmy się zmieścili. Dopiero później zauważyłem, że nie rosło prosto, tylko pod kątem. Uderzyliśmy w nie, trochę nas postawiło bokiem – tak opowiadał o przygodzie na 4. odcinku. Stracił prawe przednie koło. Wypadek oznaczał też koniec marzeń o dobrym wyniku i pierwszych punktach w MŚ. Ford fiesta rs wrc do serwisu wrócił zaś na lawecie.

Mechanikom udało się jednak przygotować auto do jazdy. I Kubica wrócił do walki. Za każdy nieukończony odcinek specjalny otrzymał jednak po 5 karnych minut.

W sobotę również niedługo cieszył się z jazdy. Pech dopadł go już po 20 km 2. odcinka. – Źle usłyszałem pilota i wypadliśmy z drogi. Prawie udało się nam powrócić na trasę, ale ugrzęźliśmy na poboczu. Zsunęliśmy się więc na łąkę, by próbować wyjechać inną drogą. Niestety, przy paru próbach padło sprzęgło – opowiadał.

Na razie pech prześladuje Kubicę. Z czterech rund MŚ trzech nie ukończył (Monte Carlo, Meksyk i Portugalia) a w Szwecji – z powodu częstych wizyt w zaspach – był 24. – Myślę, że muszę się „zresetować”, spróbować podejść do rajdów w taki sposób, jak na samym początku. Naprawdę liczę, że będziemy mieli lepszy rajd w Argentynie – podkreślił Kubica.

W Portugalii już po raz czwarty najszybszy był Francuz Seba­stien Ogier (volkswagen polo wrc), obrońca tytułu. Drugi na mecie był Fin Mikko Hirvonen (ford fiesta rs wrc), a trzeci Norweg Mads Ostberg (citroen ds3 wrc). Krakowianin Szymon Kornicki (ford fiesta r2) zajął w rajdzie 46. miejsce, a Hubert Ptaszek był 57. (ford fiesta r2) .

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski