FLESZ - Koronawirus - kwarantanna w całej Polsce
Jednym z symboli epidemii koronawirusa, budzącym zachwyt całego niemal świata, stały się licznie inscenizowane we Włoszech sceny balkonowe. Chodzi o to, że Włosi, którzy w końcu zrozumieli, co im zagraża, zrezygnowali co prawda z masowego wspólnego kolacjonowania i popijania espresso, nie mogli jednak powstrzymać się przed manifestowaniem więzi rodzinnych (mamma mia) i zbierają się na balkonach, by wspólnie grać i śpiewać.
Co charakterystyczne – szukając sposobów manifestowania swych uczuć nie mogli oczywiście powstrzymać się od tak typowego dla nich wytwarzania decybeli (nie bez kozery opera kojarzona jest z Włochami). Oraz związanego z tym gwałtownego ruchu powietrza - czego nie omieszkali już wytknąć im (całkiem na serio!) lekarze, zwracając uwagę na podstawowy sposób przenoszenia się wirusa…
W tej sytuacji w repertuarze owych scen balkonowych powinien dominować słynny przebój, „Que sera, sera”, brzmiący (w wolnym tłumaczeniu znalezionym w sieci): „Que sera, sera/ Co będzie, pokaże czas/ Cóż przyszłość obchodzi nas/ Co nam jutro da/ Que sera, sera” – na wszelki wypadek nie wywrzaskiwany, a delikatnie nucony pod nosem…
🔔🔔🔔
Pobierz bezpłatną aplikację Dziennika Polskiego i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?