Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W ciemię bity. Szatan 7. klasy

To zdarzenie dla polskiego życia publicznego niemal nieistotne - podobnie jak jego bohaterka - warte jednak uwagi jako symptom polityki prowadzonej przez opozycję, określającą się mianem totalnie demokratycznej.

6 grudnia (sic!) sąd w Pruszkowie (sic!) uniewinnił Barbarę Kurdej-Szatan, oskarżoną o znieważenie polskiej Straży Granicznej i jej funkcjonariuszy. Ponad rok temu, stając w obronie szturmujących naszą granicę (biało)ruskich najemników, działając prawdopodobnie w spopularyzowanym przez Pawła Kukiza systemie piątek-piąteczek-piątunio, zwyzywała na Instagramie funkcjonariuszy SG, nazywając ich m.in. mordercami, i wtrącając między wyzwiska najpopularniejsze – zwłaszcza w piątkowe wieczory – polskie słowo.

Niemal od razu po tym incydencie pani Basia straciła role w produkcjach TVP oraz kontrakty reklamowe. Za to jeszcze przed uniewinnieniem w jej obronie stanęła wspomniana opozycja – na zaproszenie Rafała Trzaskowskiego wystąpiła na Campusie Polska, opowiadając o trudnym życiu gwiazd prześladowanych przez hejterów. A już po wyroku okazało się, że zatrudniła ją w reklamach portalu wyborcza.pl Agora, dzierżąca na opozycji rząd dusz.

Oczywiście opozycji należy się spory szacun – pokazała, że nie zostawia swoich na pożarcie przez nienawistny reżim. Jednocześnie dowiodła, że wierność zasadom oraz konsekwencję w działaniu przedkłada nad marzenie o powrocie do władzy. Trudno bowiem nie zauważyć, że wyżej stawia dobrostan (dobrobyt?) wspomnianej jednej pani Basi niż tysięcy potencjalnych wyborców, czyli znieważonych funkcjonariuszy SG (jakby na to nie patrzeć, działających w interesie całego państwa, chroniących

przed inwazją wszystkich, także platformersów, a i samą panią Basię też).

Na koniec ciekawostka. Znienawidzony przez opozycję NBP emituje m.in. srebrne monety kolekcjonerskie. Popularne wśród zbieraczy, acz - nie zawsze. Niektóre sprzedają się na pniu, inne polegują przez lata. Jeszcze inne w obiegu wtórnym osiągają zaskakująco wysokie ceny. W styczniu roku 2022 ukazała się 10-złotówka „Ochrona polskiej granicy wschodniej” (cena emisyjna 160 zł). Dziś na aukcjach jej wycena przekracza 5 stówek.

Ciekawe, czy po wyprowadzeniu z NBP prezesa Glapińskiego nowy szef wyemituje miedziaka z podobizną pani Basi wartego chociażby 1 grosz?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski