Meczem z Samborem szczypiornistki SPR-u Olkusz żegnają się z własnymi kibicami. Za tydzień zagrają jeszcze w Piotrkowie Trybunalskim. Ich degradacja zadecydowała się już wcześniej. Okazuje się, że olkuszanki w przyszłym sezonie nie zagrają nawet w I lidze. Klub nie ma pieniędzy na utrzymywanie zespołu na tym poziomie. Miasto nie przeznaczy więcej środków ponad to, co już przyznało na ten rok (300 tys. zł). Zostanie więc II liga.
– Gramy u siebie i chcemy godnie pożegnać kibiców – zapowiada kapitan zespołu Paulina Marszałek. – Być może rywalki nas zlekceważą? Zarówno one, jak i Piotrcovia oraz Olimpia/Beskid mają jeszcze o co grać. Chcą uniknąć 11. miejsca i baraży. Cóż, szkoda, że tak się kończy ten sezon. Dziewczyny z zespołu na pewno odejdą z niego, każda ma jakąś propozycję. Ja też mam ofertę z innego klubu. Sprawy jeszcze nie są dograne, ale na pewno to mój ostatni mecz w __Olkuszu.
Podobnie jak trenerki Anny Niewiadomskiej. Wiadomo już, że Monika Wąż odchodzi do Zagłębia Lubin, pozostałe piłkarki znajdą miejsca w zespołach z superligi i I ligi. Do tej pory SPR miał swój drugi zespół w II lidze. Teraz stanie się on pierwszym.
Odmienne nastroje panują w Nowym Sączu. Olimpia/Beskid świetnie spisuje się w fazie play-out, w której odniosły trzy zwycięstwa, jedno spotkanie remisując, z Piotrcovią w Piotrkowie Trybunalskim. Dzisiaj przychodzi czas na rewanż. – Nasz cel się nie zmienia: jest nim uniknięcie barażowych spotkań z wicemistrzem I ligi o miejsce w najwyższej w __kraju klasie rozgrywkowej – _podkreśla Karol Basta, kierownik drużyny z Nowego Sącza. – W meczu z Piotrcovią dziewczyny mają dodatkową motywację. Chcą wziąć rewanż za zremisowany w nieszczęśliwych dla nich okolicznościach mecz z pierwszej rundy fazy play-out. Sędziowie nie uznali wówczas zdobytej tuż przed końcem bramki Katariny Dubajovej, która dałaby nam zwycięstwo. Nie kryję, że liczymy nie tylko na wygraną, lecz także na wsparcie ze strony SPR-u. Jeśli olkuszanki wygrają lub zremisują z Samborem, w znaczącym stopniu pomogą nam w _wypełnieniu zadania.
Trener sądeczanek Janusz Szymczyk zapewnia, że w ekipie panuje bojowy nastrój. Zawodniczki są przygotowane na walkę o każdą piłkę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?