Oświęcimscy hokeiści przestali się golić kilka dni wcześniej przed półfinałem.
- Bo ostatnie mecze części zasadniczej były dla nas już namiastką play-off - wspomina Charles Franzen, trener Aksamu. - Po porażce w Toruniu, przedostatni mecz w Tychach był dla nas z gatunku tych o życie. Po nim byliśmy już w półfinale, a GKS znalazł się za burtą, co jest dla mnie największym zaskoczeniem. Jestem przesądny po matce, więc też nie będę się golił do końca sezonu.
Kiedyś szwedzki szkoleniowiec Aksamu powiedział, że Cracovia jest najsłabsza z grona pięciu kandydatów do półfinału. - Na pewno krakowianie są zaprawieni w ciężkich bojach o stawkę i to jest ich atut - uważa Franzen. - Jednak jestem przekonany, że to Unia ma więcej sportowych atutów, które postaramy się wykorzystać.
Unia ma swoich liderów, czyli Mirosława Zatkę, Radka Prochazkę, Petra Tabaczka, czy też Mikołaja Łopuskiego.
Jerzy Zaborski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?