250 osób, w tym wielu kolejarzy z regionu tarnowskiego, straci pracę w małopolskich Przewozach Regionalnych. W Dębicy zakład chce zamknąć producent paluszków, zatrudniający 130 osób, a o pracę drżą też gazownicy oraz załoga hipermarketu Real, który przejąć ma sieć Auchan. Dlatego ludzie coraz częściej starają się brać sprawy w swoje ręce i korzystają z dofinansowania, by otworzyć własny biznes.
Zatrudniają się sami
Jak mówi Angelika Bilska z tarnowskiego pośredniaka, ludzie szukają pracy miesiącami.
– Niektórzy jadą za nią do Krakowa czy innych większych miast. Z roku na rok rośnie jednak liczba osób, które biorą sprawy w swoje ręce i zaczynają pracować na __własny rachunek – zauważa.
W 2013 r. z dofinansowania na założenie własnej działalności gospodarczej skorzystało w Tarnowie i powiecie blisko 600 osób. W tym już kilkudziesięciu, bo wzrosła m.in. wysokość przyznawanej przez urząd dotacji z 18 do 20 tys. zł.
– _Przez kilka lat pracowałem w Irlandii. Nie było nawet najgorzej, ale niedawno urodził mi się drugi syn i trzeba było podjąć męską decyzję o powrocie do kraju, do żony i dzieci. Jestem dobrej myśli. Skoro za granicą dałem radę to w Polsce też sobie poradzę _– mówi Łukasz Nytko z Pogórskiej Woli, który chce prowadzić firmę budowlaną.
Pociągi puste, ludzie na bruk
Pracę w małopolskim oddziale Przewozów Regionalnych straci jedna czwarta załogi, czyli 250 z 1000 osób. Zwolnienia to efekt niższej niż wnioskowały Przewozy Regionalne dotacji z Urzędu Marszałkowskiego.
– Dostaniemy 75 mln zł, a postulowaliśmy o 84 mln. Musimy znaleźć oszczędności, aby zbilansować brakujące dziewięć milionów – wyjaśnia Barbara Węgrzynek, rzeczniczka oddziału PR. Wpływ na decyzję o zwolnieniu aż 250 osób mają też niższe wpływy ze sprzedaży biletów.
– Płacimy wysoki rachunek za ciągnący się od kilku lat remont torów. Podróżni, choćby w Tarnowie, przesiedli się na autobusy, bo te jadą krócej do Krakowa niż pociągi. Jeżeli dalej będzie to tak wyglądać, to obawiam się, że na tych redukcjach się nie skończy – irytuje się Henryk Sikora, przewodniczący regionalnej sekcji kolejarzy NSZZ „Solidarność”. Zwolnienia dotkną przedstawicieli wszystkich grup zawodowych: kolejarzy, konduktorów, pracowników administracji. Pracownicy PR mogą skorzystać z tzw. programu dobrowolnych odejść.
Wszyscy, którzy do 17 lutego zgłoszą się do programu, będą mieli rozwiązaną umowę o pracę za porozumieniem stron i otrzymają odprawę w wysokości 8-krotnego wynagrodzenia.
– Te pieniądze, chociaż na __pewien czas, powinny załagodzić skutki utraty przez nich pracy – mówi Barbara Węgrzynek.
– Jeżeli mnie zwolnią, to nie wiem, jak sobie poradzę. Na kolei pracowałem praktycznie przez całe życie. Znam się głównie na pociągach, wiem co i jak trzeba naprawić, gdy się zepsuje. Ale obawiam się, że to żaden atut. Bo i po co komu kolejarz z sześćdziesiątką na __karku – mówi pan Marian. Prosi, aby nie podawać jego nazwiska.
Koniec produkcji paluszków
Na takie odprawy nie mają co liczyć pracownicy dębickiego producenta paluszków – firmy Terry.
– Zakład czeka całkowita likwidacja, a 130 osób załogi, z czego większość stanowią kobiety, będzie musiało szukać sobie nowej pracy. Nie będzie to łatwe, gdyż jest to już kolejna firma, po Rekinie w Paszczynie, Animeksie i Zakładach Mięsnych, która w ostatnich latach zwinęła albo ograniczyła produkcję – mówi Ryszard Telega, dyrektor dębickiego pośredniaka. Do urzędu wpłynęła niedawno także informacja z PGNiG o tym, że przedsiębiorstwo zamierza zwolnić w 2014 roku w całej Polsce 1000 osób. Redukcje etatów z pewnością dosięgną także pracowników zakładów w Tarnowie i Dębicy.
Niespokojnie w Realu
W Tarnowie i powiecie największe zwolnienia dotknęły w ub. roku przede wszystkim pracowników Fabryki Maszyn Tarnów (ponad 100 osób) i firmy Roleski (ok. 70 osób). Pracę straciło także ponad 100 osób zatrudnionych w hipermarkecie Carrefour, jednak większość ze zwolnionych dostała ją na nowo w Realu, który zajął jego miejsce. Teraz znowu drżą o swoją przyszłość, gdyż Real wchodzi do sieci Auchan.
– _Ostateczna umowa została podpisana w __czwartek. Zwolnień nie przewidujemy _– to jedyne pocieszające dla tarnowskiej załogi informacje, jakie udało nam się uzyskać w siedzibie Auchan.
Fakty
a Bezrobocie w liczbach
Największa w Małopolsce, ponad 20-procentowa stopa bezrobocia (stosunek liczby osób bezrobotnych do liczby ludności aktywnej zawodowo) jest w powiecie dąbrowskim. W tarnowskim wskaźniki te wynoszą ponad 15 proc., w brzeskim ponad 13, w powiecie bocheńskim ponad 11, a w samym Tarnowie ponad 10 procent.
Na koniec stycznia w Powiatowym Urzędzie Pracy w Tarnowie (miasto i powiat) zarejestrowanych było ponad 18 tys. bezrobotnych, w Dębicy blisko 9 tys., a w Dąbrowie Tarnowskiej, Brzesku i Bochni ok. 5 tys. osób.
a Jaki zawód daje pracę?
Zawody deficytowe, na które jest największe zapotrzebowanie, to u nas: opiekunka domowa, tynkarz, spedytor, opiekun w domu pomocy społecznej. Z kolei najtrudniej znaleźć pracę w przypadku: krawców, kucharzy, szwaczek, ślusarzy oraz pielęgniarek.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?