MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Sandecji chcą zakończyć testowanie

(ŁM)
Robert Kasperczyk przejął Sandecję w końcówce rundy wiosennej.
Robert Kasperczyk przejął Sandecję w końcówce rundy wiosennej. fot. Jakub Jaźwiecki
I liga piłkarska. Dziś Sandecja Nowy Sącz rozegra drugi letni sparing. O godz. 17 w Biegonicach zmierzy się ze słowackim FK Poprad. To drużyna, która też występuje na zapleczu ekstraklasy.

W pierwszej grze kontrolnej „biało-czarni” wygrali 4:1 również ze słowackim zespołem FK Druzstevnik Plavnica. – _Bramek mogliśmy zdobyć więcej, bo sytuacje były _– przypomina trener Robert Kasperczyk.

W tamtym meczu dwa trafienia zaliczył testowany Przemysław Oziębała, który dziś ponownie założy koszulkę Sandecji. Podobnie jak inni sprawdzani zawodnicy: Łukasz Nowak, Piotr Ceglarz czy Ukrainiec Oleksandr Harbar.

Pozostałym piłkarzom (m.in. Michałowi Zuberowi, Dejanowi Krljanoviciowi i Mateuszowi Mianowanemu) sztab pierwszoligowca już podziękował.

We wspomnianym sparingu również dwa gole zdobył Krzysztof Bodziony, ale że w Sandecji na trzeci już sezon ostatecznie zostanie Matej Nather, to z pozyskaniem tego zawodnika może być kłopot. Zresztą, nie ma go już nawet w Nowym Sączu.

W __tej chwili szuka sobie klubu – twierdzi szkoleniowiec. – W ogóle, jak widać, kadry troszkę przeglądnęliśmy i została już tylko w sumie wąska grupa. To taki tydzień, w którym w znacznej mierze chcielibyśmy zamknąć czas testowania. Bo im dłużej będzie trwać, tym gorzej dla zespołu – dodaje trener sądeczan.

W porównaniu do środowego meczu, dzisiaj Kasperczyk na murawę pośle większą liczbę zawodników, którzy o sile Sandecji decydowali już w minionym sezonie.

– _Kiedyś w __końcu okres meczowy muszą przecież rozpocząć _– uważa.

Przypomnijmy, że tego lata klub z ulicy Kilińskiego przedłużył umowy z doświadczonym Marcinem Makuchem, Kamilem Słabym oraz Matejem Natherem, a jeszcze w trakcie sezonu to samo uczyniono z wychowankiem Dawidem Szufrynem. Wkrótce kontrakt ma prolongować także bramkarz Łukasz Radliński.

Dodajmy, że wspomniany Nather pod skrzydłami właśnie Roberta Kasperczyka pracował kiedyś w Podbeskidziu Bielsko-Biała. I to w ekstraklasie.

I bardzo ucieszyłem się, kiedy trener przyszedł do Sandecji _– nie ukrywa pomocnik. – _Wtedy nasza współpraca układała się bardzo dobrze. Jestem przekonany, że pod __jego wodzą zrobimy postępy – dopowiada.

Z oferty nowej umowy nie skorzystał Maciej Bębenek, a Kasperczyk nie widział w zespole miejsca dla Fabiana Fałowskiego, Rudolfa Urbana i Cheikha Tidiane Niane.

Fałowski jest właśnie testowany przez drugoligową Legionovię, Urban wrócił do siebie na Słowację (FC Lokomotiva Koszyce), a Niane ciągle poszukuje sobie nowego klubu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski