Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W szpitalach nie ma dermatologów. Leczą tylko w ciężkich przypadkach

Magdalena Balicka
Małopolska zachodnia. Mieszkanka Jankowic (pow. chrzanowski) ze spuchniętą nogą daremnie szukała pomocy specjalisty.

W czwartek po południu noga pani Janiny z Jankowic pod Babicami zaczęła puchnąć i czerwienieć. Gdy ból był nie do zniesienia wezwała z mężem pogotowie ratunkowe, które zabrało ją do szpitala. Na miejscu dostała dwa zastrzyki odczulające i odesłano ją do domu, bo w placówce nie ma dermatologa na etacie. Polecono jej, by odwiedziła specjalistę w ośrodku zdrowia w Chrzanowie.

Kobieta od tego czasu bezskutecznie szukała dermatologa. W piątek, sobotę, ani niedzielę nie przyjmuje żaden w powiecie chrzanowskim. Nawet prywatnie.

– Z boląca i obrzmiałą nogą musieliśmy dojechać do Chrzanowa autobusem i kuśtykać od przychodni do przychodni. Na darmo – żaliła się w piątek około południa kobieta.

Wraz z mężem odwiedzili chrzanowski oddział naszej gazety proszą o pomoc w znalezieniu specjalisty.

– W Chrzanowie w piątki lekarz nie przyjmuje. Tylko w środy i czwartki jest w przychodni przy Kościuszki. Zresztą najbliższe terminy są dopiero na październik – denerwuje się kobieta.

Sprawdziliśmy. W Trzebini na ul. Harcerskiej dermatolog jest tylko we wtorki i czwartki. W internecie znaleźliśmy pięciu prywatnych specjalistów. W piątek ok. południa żaden nie odebrał telefonu komórkowego.

– To zgroza, żeby w całym powiecie nie było lekarza – płacze zdenerwowana. Bała się wracać do domu. – Noga boli coraz bardziej. Uczulenie może przenieść się dalej – dzieli się obawami kobieta. Przypuszcza, że jest uczulona na trawy albo została pogryziona przez meszki. Może to być także coś innego.

Celina Bryk zastępująca dyrektora chrzanowskiego szpitala przyznaje, że w lecznicy nie ma oddziału dermatologicznego, ani specjalisty tej dziedziny na etacie. – W razie zagrożenia życia pacjenta zamawiamy konsultacje z dermatologiem. Chory musi jednak zostać w szpitalu – tłumaczy Bryk. Jeśli stan pacjenta nie jest poważny, wówczas kierowany jest do poradni. Najbliżej jest w Chrzanowie na ul. Kościuszki oraz w Trzebini na ul. Harcerskiej.

– Jeśli na ostry dyżur trafia osoba wymagająca natychmiastowej, specjalistycznej pomocy dermatologicznej wówczas jest transportowana na oddział dermatologiczny, np. do szpitala w Krakowie – mówi Bryk. Okazuje się, że problem z brakiem dermatologów jest w całym regionie. W Oświęcimiu, w przychodni Multimed najbliższy termin do specjalisty jest na październik.

– Nawet w ciężkich przypadkach nie przyjmujemy pacjentów poza kolejnością. Odsyłamy do przychodni np. w Bieruniu, tam można się załapać na termin już w czerwcu – usłyszeliśmy od pani w rejestracji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski