MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wakacje z nauką jazdy

Redakcja
Jednym wystarczy 20 godzin ćwiczeń za kierownicą, inni potrzebują ich 50 i więcej

Pionierska Liga

Pomysł na spędzanie wakacji za kierownicą, pod okiem instruktora uczącego jazdy samochodem, zrodził się przed dziesięcioma laty w krakowskiej Lidze Obrony Kraju, mającej wówczas siedzibę przy ul. Zwierzynieckiej. Ten adres od 1944 roku dobrze znany był krakowianom, którzy starali się nabyć umiejętności pozwalające uzyskać prawo jazdy.

Pionierska Liga

 Liga Obrony Kraju, mająca w swym statucie także propagowanie strzelectwa sportowego, wykorzystała tę formę działalności do współpracy z młodzieżą. Tak więc organizowane w Krakowie po raz pierwszy (1990 rok) wakacje z nauką jazdy połączone zostały z zajęciami sportowymi. Młodzież nie tylko uczyła się jazdy samochodem, ale też strzelania pod opieką fachowców i wolne od nauki dni wakacyjne, od rana do godzin popołudniowych, spędzała na zajęciach organizowanych przez LOK.
 Bezpłatne treningi strzeleckie dla uczestników kursów prawa jazdy odbywają się w LOK do dziś. A pomysł organizowania wakacji z nauką jazdy przejęły później inne firmy zajmujące się kształceniem kierowców.

Atrakcje z komputera

 W trzech krakowskich ośrodkach LOK kursy wakacyjne odbywają się co 3 tygodnie. Program obejmuje zajęcia teoretyczne (codziennie w godz. 9 - 13, łącznie 32 godziny), szkolenie kursantów za pomocą programów komputerowych ułatwiających rozwiązanie testu egzaminacyjnego (3 godz.) i jazdy z instruktorem (20 godzin zegarowych).
 - Wakacje to dla młodzieży bardzo dogodny moment na zrobienie prawa jazdy - mówi Andrzej Klisiewicz, kierownik Rejonowego Ośrodka Szkolenia Kierowców LOK w Krakowie. - Ze względu na trudną sytuację materialną wielu rodzin niektórzy rodzice stawiają czasem dziecku warunek: albo kurs na prawo jazdy, albo wakacje. Młodzi najczęściej jednak wolą zrezygnować z wypoczynku na rzecz jazdy samochodem.
 Dla wielu młodych ludzi kurs jest także atrakcją ze względu na możliwość poznania komputera - mówi Andrzej Klisiewicz. - Słuchaczami na organizowanych przez LOK zajęciach jest często młodzież z małych miejscowości (na kursy przyjeżdżają mieszkańcy np. z okolic Tarnowa, Zakopanego) i niektórzy z nich po raz pierwszy poznają zasady działania komputera.
 Za kursy organizowane przez LOK (zasadę taką stosują też inne firmy prowadzące szkolenia) można płacić w ratach, co dla niektórych rodziców ma duże znaczenie, a członkowie Ligi, osiągający zadowalające wyniki w różnych dyscyplinach sportowych, mogą liczyć na zniżki.

Nagroda za promocję

 Okres wakacji i urlopów to dla firm szkolących kierowców najbardziej pracowity czas w roku. Większość z nich organizuje więc kolejne kursy w odstępach tygodniowych. Tak jest np. w spółce ROLMINEX, która dla młodzieży przygotowała cenową promocję (690 zł za kurs).
 - Kurs nauki jazdy to dla niektórych młodych ludzi nagroda od rodziców za promocję do następnej klasy - mówi Łukasz Strychalski, współwłaściciel firmy. - Młodych kursantów zachęcamy też specjalnymi zniżkami, np. gdy w kursie na prawo jazdy zamierza uczestniczyć większa grupa młodzieży, cała klasa. W takiej sytuacji wykłady poprzedzające zajęcia praktyczne organizujemy także na terenie szkoły.
 ROLMINEX również udostępnia swym słuchaczom komputery z programami obowiązującymi na egzaminie państwowym. Organizuje dla nich egzaminy z teorii (symulowane), a zdarza się, że także praktyczne, z jazdy samochodem.

Kurs na odchodne

 Od niedawna obowiązują nowe zasady egzaminowania na prawo jazdy. Dotyczą one zakresu wymaganych wiadomości i czasu przeznaczonego na naukę jak również rodzaju samochodów, na których zdaje się praktyczny egzamin państwowy z jazdy. Są to dwa modele aut: "Punto 2", 3-drzwiowe, ze wspomaganiem układu kierowniczego oraz 3-drzwiowy "Nissan Micra". ROLMINEX udostępnia kursantom auta tych marek i symboli, a na specjalne życzenie mogą to być wersje aut klimatyzowanych czy sportowych.
 Podczas wakacji nie tylko młodzież nabywa nowe umiejętności przyszłego kierowcy. Na kursy trafiają dorośli, np. kierowani przez zakłady pracy. Niektóre firmy, zwalniając pracowników fundują im kursy samochodowe, ułatwiając w ten sposób zdobycie nowego zawodu.

Dowolny harmonogram

 Co tydzień rozpoczynają się też kursy na prawo jazdy w firmie Bezstresowe Szkolenie Kierowców Luz. Ich organizatorzy wiele uwagi poświęcają młodym słuchaczom, uczniom i studentom. Przygotowali dla nich specjalną ofertę cenową oraz promocję wakacyjną polegającą na możliwości ćwiczenia jazd na różnych typach samochodów, np. trzech różnych marek.
 LUZ stosuje dowolność w ustalaniu harmonogramu zajęć praktycznych, możliwe jest np., że uczestnik kursu będzie jeździł z instruktorem nawet po kilka godzin dziennie i zakończy kurs w krótszym terminie.
 - Taka intensywność ćwiczeń najlepiej sprawdza się w przypadku osób mających już pewne przygotowanie praktyczne - mówi Marta Zabiegaj, właścicielka firmy. - Szkolenie przyszłych kierowców to duża odpowiedzialność, a samo zakończenie kursu nie gwarantuje zdania egzaminu państwowego, choć muszę przyznać, że prawie co drugi uczestnik organizowanych przez nas zajęć zdaje egzamin za pierwszym razem.
 LUZ w programie wakacyjnych kursów zapewnia także słuchaczom wykłady, prowadzone przez lekarza, na temat udzielania pierwszej pomocy i prowadzi naukę kontrolowanych poślizgów (latem i zimą).

Z tym samym instruktorem

 Ośrodek Szkolenia Kierowców RONDO także każdego wakacyjnego tygodnia rozpoczyna kolejny kurs prawa jazdy. Ceny promocyjne (680 zł) dotyczą również badań lekarskich (40 zł) wymaganych od kandydatów na kierowców. Komputer z testami dostępny jest przez 7 godzin dziennie, a każdy kursant szkoli swe umiejętności na różnych samochodach i, co jest bardzo istotne, z tym samym instruktorem.
 Osoby, zwłaszcza młode, ćwiczące wcześniej jazdę np. własnym samochodem, po nabyciu wiedzy teoretycznej podczas kursu i zaliczeniu jazd obowiązkowych, mają szansę zrobienia prawa jazdy w bardzo krótkim czasie, nawet w ciągu dwóch tygodni.
 Młodzi chłopcy, którym bardzo spieszy się na kursach do zdobycia prawa jazdy i zdają egzamin nawet za pierwszym razem, nie zawsze jeżdżą później rozważnie, przestrzegając przepisów prawa drogowego.

Wiek nie gra roli

 Jazda samochodem wymaga nie tylko umiejętności nabytych podczas szkolenia, ale też specjalnych predyspozycji kierowcy. Jak mówią instruktorzy, wiek nie odgrywa tu żadnej roli; zdarza się, że młodzi ludzie zdają czasem egzamin po kilka razy, a osoby w podeszłym wieku zaliczają go od razu. Jednym wystarczy 20 obowiązkowych godzin ćwiczeń za kierownicą, inni potrzebują ich 50 i więcej. Dobry instruktor powinien wiedzieć, jak pokierować swym uczniem, by nie stanowił on w przyszłości zagrożenia na drodze.
DANUTA ORLEWSKA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski