Walczą o Park Duchacki i remont dziurawych ulic

Osiedle Kurdwanów, Wola Duchacka (Wschód i Zachód) oraz Piaski Nowe i Piaski Wielkie wchodzą w skład Dzielnicy XI Podgórze Duchackie. Wbrew przekonaniu nie jest to wyłącznie dzielnica wielkich osiedli mieszkaniowych, ale są w niej też rejony domów jednorodzinnych. – Każda z tych społeczności ma inne problemy – mówi Krzysztof Sułowski, przewodniczący Rady Dzielnicy XI. Tutaj bardzo prężnie działają też lokalne stowarzyszenia, m.in. Przyjaciół Woli Duchackiej i Miłośników Piasków Wielkich.

Mieszkańcy domów jednorodzinnych skarżą się głównie na problemy związane z infrastrukturą drogową, brakiem kanalizacji opadowej, oświetlenia. – Na terenie Piasków Wielkich i starego Kurdwanowa w obrębie dróg jest wiele działek o nieuregulowanym stanie prawnym, dlatego nie możemy tutaj dofinansowywać remontów. Nieustannie wnioskujemy do Wydziału Skarbu o uregulowanie tych spraw, ale nie jest to proste – mówi Krzysztof Sułowski.

Kłopoty drogowe najlepiej ilustruje sprawa ulic Łużyckiej i Cechowej, które dosłownie się rozsypują, są całe w dziurach i łatach, brakuje przy nich chodników, choć jako główne drogi służą każdego dnia tysiącom kierowców i pieszych. Mieszkańcy Piasków Wielkich apelują o ich remont do władz miasta od kilkunastu lat. Kurdwanów natomiast nie może się doczekać budowy połączenia ulicy Kordiana z ulicami Bojki i Wysłouchów.

– Te konkretne potrzeby nie są dostrzegane przez miasto. Z drugiej strony od kilkudziesięciu lat gmina forsuje pomysł budowy trasy „Nowa Sławka”, która wejdzie w tereny zielone i okolicę domów jednorodzinnych. Rada Dzielnicy popiera protest mieszkańców przeciwko tej inwestycji – dodaje przewodniczący Sułowski.

Trasa „Nowa Sławka”, jeśli powstanie, będzie przebiegać w pobliżu Parku Duchackiego, przyrodniczej perełki w dzielnicy. – Obecnie czekamy na podpisanie umowy między miastem a pełnomocnikiem właścicieli działek, którzy zgodzili się sprzedać je pod park. Mamy nadzieje, że pieniądze, które zostały zarezerwowane na ten cel, nie przepadną – mówi radny Jarosław Kajdański.

Park Duchacki jest planowany w rejonie ul. Estońskiej, gdzie rozciąga się malowniczy teren z dworem i stawami. Jeśli zostanie zabudowany, mieszkańcy wielkich blokowisk stracą ostatnią zieloną enklawę.

Od 2005 roku Rada Dzielnicy XI stawia też na rozwój sieci monitoringu wizyjnego. Z jej inicjatywy przy ul. Cechowej otwarto Centrum Monitorowania w siedzibie Straży Miejskiej. Działania Dzielnicy jako pierwsza poparła Spółdzielnia Mieszkaniowa Kurdwanów, która w 50 procentach wspólnie z gminą, współfinansowała instalację kamer na Kurdwanowie. Już wiadomo, że następnym osiedlem z monitoringiem będą Piaski Nowe.

Kamery jednak nie wystarczą, jeśli młodzież z osiedli nie będzie miała gdzie spędzać wolnego czasu. W tym celu udało się wywalczyć budowę Centrum Rekreacji i Kultury przy Zespole Szkół Ogólnokształcacych Integracyjnych nr 7, gdzie zmieści się sala gimnastyczna, biblioteka, hala widowiskowa i dom kultury. W budżecie miasta są 2 mln zł na rozpoczęcie budowy, a pozostałe 6 mln zł Rada Miasta umieściła w Wieloletniej Prognozie Finansowej. Wkrótce dom kultury bedą miały także Piaski Nowe. Nistety nie udało się przekonać radnych miasta do kontynuacji budowy hali KS Orzeł przy ul. Niebieskiej, która pochłonęła już 3 mln zł, a teraz stoi w miejscu. – To priorytetowa inwestycja sportowa dla tej części Krakowa. Zimą i jesienią życie sportowe w naszej dzielnicy zamiera, albo trenujemy w warunkach polarnych – mówi Józef Wajda, prezes KS Orzeł.

Paulina Polak