W piątek i sobotę jego siatkarki zmierzyły się na wyjeździe z MKS Tauron Dąbrowa Górnicza. Oba sparingi zaplanowano na cztery sety i oba zakończyły się wynikami 2:2.
- W pierwszym meczu gospodynie prowadziły 2:0, a my wyrównaliśmy. W sobotę było odwrotnie. Obie drużyny są po ciężkim okresie przygotowań, więc nie uniknęły błędów, ale też zobaczyliśmy dużo dobrej gry - dodaje szkoleniowiec.
Rewanżowe spotkania wicemistrz ze zdobywcą Pucharu Polski rozegrają w najbliższy piątek i sobotę.
W minionym tygodniu drużyna z Muszyny rozegrała jeszcze jeden sparing. Zmierzyła się z czekającą na eliminacyjne mecze do mistrzostw Europy reprezentacją Słowacji, z która przegrała 2:3. Była to, przed zbliżającym się sezonem ligowym, kontrolna potyczka numer jeden małopolskiego zespołu.
- Z tego meczu jestem bardzo zadowolony. Nasz zespół pokazał, a w tym składzie grał pierwszy raz (latem w Muszynie doszło do prawdziwej rewolucji-red.), że potrafi rywalizować, a przecież przeciwnikiem była reprezentacja Słowacji. Walczyliśmy ambitnie - wyjaśnia Bogdan Serwiński.
Opiekun Banku BPS podkreśla panującą w przebudowanej drużynie atmosferę. - Cały czas jedna dziewczyna wspierała drugą. Oczywiście, było wiele błędów wynikających z braku zgrania i porozumienia na boisku. Im jednak mecz trwał dłużej ze Słowacją tym było z tym elementem lepiej - twierdzi szkoleniowiec.
Serwiński na razie nie może korzystać z przebywających na zgrupowaniach swoich drużyn narodowych Sanji Popović (Chorwacja) i Helene Rousseaux (Belgia).
(ŁM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?