Ostatnio można było posłuchać orkiestry na Zarabiu Fot. Barbara Rotter-Stankiewicz
I to jak grają! Nawet ci, którzy podchodzą sceptycznie do muzyki orkiestr dętych, zaczynają słuchać, a gdy zaczną - nie chcą przestać. Bo repertuar zespołu nie ogranicza się do marszów, które zwykle się nam kojarzą z orkiestrami dętymi - gdowscy muzycy oczywiście od nich nie stronią, ale z równą werwą grają muzykę taneczną czy filmową.
Jutro będzie można sprawdzić to na włąsne uszy, bo gdowska orkiestra uświetni gminne dożynki w Podolanach. 3 września będzie natomiast wraz z mieszkańcami gminy świętować swoje 45 -lecie. Jubileuszowemu koncertowi towarzyszyć będą inne, nie tylko muzyczne atrakcje. Ale to za tydzień...
Trochę historii
Gdowian zawsze ciągnęło do muzyki. Orkiestra przy parafii działała od roku 1925 aż do wybuchu wojny. Potem nastąpiła dwudziestoletnia przerwa, choć we wsi działało ognisko muzyczne.
W 1966 roku w kronice Komitetu Wiejskiego Frontu Jedności Narodu z dumą odnotowano: "Gdy materialne i duchowe życie Gdowa doszło do zamierzonego rozwoju, pomyślano o potrzebie kulturalnej rozrywki i zabawy. Do osiągnięcia tego celu koniecznym okazało się w Gdowie stworzenie zespołu muzycznego, którego brakowało tu prawie od lat czterdziestu. I znów działacze FJN w Gdowie, równocześnie członkowie Prezydium Gromadzkiej Rady Narodowej z przewodniczącym Marcinem Ciężarkiem, sekretarzem Władysławem Niewiarowskim i głównym księgowym Zdzisławem Banasiem na czele, postarali się rozważyć ów muzyczny problem, wygospodarowując na wspomniany cel konieczne pieniądze. Sprawa była ułatwiona chęcią miejscowych i okolicznych melomanów, którzy zgłosili swój czynny udział w formowaniu gdowskiego zespołu muzycznego".
Jego kapelmistrzem został Leon Kaganek, chorąży krakowskich Czerwonych Beretów. Zespół liczył 24 członków.
20 lat później w kronice orkiestry napisano:
"Rok 1986 jest jubileuszowym rokiem obchodów 20-lecia działalności orkiestry. Daje to szczególną okazję do inicjowania działań dokumentujących i popularyzujących niezaprzeczalny dorobek muzyczny orkiestry. Obchody jubileuszowe zostały zorganizowane w dniu 15 listopada w GOK w Gdowie. Była to uroczystość otwarta z udziałem społeczeństwa gminy. Jubileusz ten dał okazję do wyrażenia gorących podziękowań tym, którzy przyczynili się do rozkwitu zespołu orkiestry dętej w Gdowie".
Kolejny jubileusz, 25-lecie zespołu, odnotowano słowami: - "Orkiestranci z zadowoleniem przyjęli propozycję zorganizowania tegoż jubileuszu. Ze zdwojonym zapałem przystąpili do przygotowania nowego repertuaru na tę okoliczność. W dniu 10 listopada została odprawiona msza św. w intencji całego zespołu. Podczas niej orkiestra odegrała kilka pieśni religijnych".
Jubileusz uczczono także wierszem. Napisała go M. Sadłowa.
Wiwat! 25 lat strzeliło orkiestrze
Więc sto lat Jej śpiewajmy
Życzenia serdeczne, gorące i szczere
Dziś naszej Jubilatce składajmy.
Grajcie nam chłopcy wesoło
Grajcie jak zawsze "od ucha"
I pamiętajcie nasi kochani
Was zawsze mile się słucha...
Na 40-lecie gdowskich muzyków, zmarła przed paroma laty Irena Woźniakowa, pozostawiła w księdze pamiątkowej zawsze aktualne słowa:
Kto kocha muzykę, jest na pewno dobrym człowiekiem! Rozsławiajcie naszą gminę i cieszcie się uznaniem, miłością i życzliwością nas wszystkich.
Wójt Gdowa Zbigniew Wojas życzył natomiast kolejnych wspaniałych chwil i 100 lat grania.
Nadal nie przestał dobrze życzyć swojej orkiestrze. Za co ceni i lubi Reprezentacyjną Orkiestrę Dętą Gminy Gdów? - Za to, że od 45 lat ludzie poświęcają swój wolny czas, żeby dać coś innym, sprawić im radość. To jest bezcenne. Oczywiście także za to, że uświetniają wszystkie ważne uroczystości na terenie gminy, ale i poza nią, że ją promują. I cieszy również, że orkiestra nie tylko wciąż trwa, ale się rozwija - odpowiada wójt.
Mają muzykę we krwi
Tadeusz Ciężarek, przewodniczący Rady Gminy gra w orkiestrze od samego początku. - Zacząłem w 1966 roku, podobnie jak Józef Sitko. W 75 miałem krótką przerwę na ożenek, ale wróciłem do grania. Żona nie ma nic przeciwko temu - gdy zapomnę o próbie, przypomina mi o niej, chętnie jeździ też z nami na występy - dodaje.
Ojciec pana Tadeusza grał w orkiestrze przedwojennej, potem wojskowej. On sam nauczył się grać w ognisku muzycznym w Gdowie. - Uczyłem się gry na akordeonie, a w orkiestrze grałem na perkusji, klarnecie i saksofonie - mówi. Gdy pytam o najprzyjemniejsze wspomnienia z tych 45 lat, odpowiada, że wszystkie koncerty są przyjemne, bo dają satysfakcję - poczucie, że cotygodniowe próby nie idą na marne i ludzie mogą usłyszeć, co orkiestra potrafi. Ale najmilsze z miłych są te występy, które nagrodzone zostają na przeglądach i festiwalach. Sympatyczne wspomnienia pozostawił też koncert w Monachium, gdzie najpierw grali sami, a potem wspólnie z orkiestrami bawarskimi.
A wspomnienie "traumatyczne"? - Kiedyś, dawno graliśmy w Gdowie w Boże Ciało. Gdy ruszaliśmy sprzed kościoła, ksiądz stwierdził, że pada kapuśniaczek. Zanim doszliśmy do szkoły, byliśmy przemoczeni do suchej nitki. Instrumenty też oczywiście zmokły...
Czy mógłby żyć bez muzyki? - Bez takiej, jaką gramy - nie. Ale bez heavy metal mógłbym się spokojnie obyć - stwierdza pan Tadeusz.
Adam Czyżowski, który przejął batutę po swoim ojcu, największą siłę zespołu widzi w tym, że wciąż dopływają do niego młodzi ludzie. Ma w tym, jako dyrektor Szkoły Muzycznej swój spory udział.
Barbara Rotter-Stankiewicz
Dzisiejszy skład zepołu to:
Krzysztof Bzdyl, Tadeusz Ciężarek, Jakub Daniel, Krzysztof Daniel, Łukasz Daniel, Arkadiusz Kaleta, Henryk Kaleta, Marek Kasprzyk, Stanisław Król, Janusz Kulma, Kamil Kulma, Tomasz Kurnik, Jan Kleczyński, Monika Łanoszka, Piotr Michniak, Edyta Nawojowska, Marzena Nawojowska, Jan Polończyk, Teresa Pisarska, Bartłomiej Salawa, Joanna Salawa, Dariusz Sikora, Józef Sitko, Jerzy Stachnik, Tomasz Stachnik, Marek Suchoń, Michał Suchoń, Witold Szczygieł, Jan Zawała, Patrycja Kleczkiewicz, Hubert Limanówka, Monika Ryba, Małgorzata Mazurek, Weronika Szostak, Maria Ciężarek, Kinga Pawlik.
Kolejni kapelmistrzowie orkiestry:
Leon Kaganek, Henryk Siwczyk, Andrzej Staszczak, Władysław Zawałą, Leon Kaganek (ponownie), Józef Sitko, Marek Suchoń Andrzej Staszczak, Jerzy Czyżowski, Adam Czyżowski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?